Nieudane operacje plastyczne gwiazd. Chciały wyglądać lepiej, dziś są nie do poznania

Mimo iż wiele gwiazd, zwłaszcza tych zagranicznych, ma na swoim koncie bankowym miliony, a nawet miliardy dolarów, nie oznacza to wcale, że po operacjach plastycznych będą wyglądać tylko lepiej. Często celebryci decydują się na zabiegi u tańszych specjalistów, co przekłada się także na jakość usługi. Niektóre z nich nawet nie sprawdzają specjalisty, do którego się udają, bądź, co gorsza, chcą się zmienić, by uszczęśliwić swoją drugą połówkę.

Jedną z takich osób jest celebrytka Jocelyn Wildenstein, która wydała ponad 4 miliony dolarów na nieudane operacje plastyczne, które miały uratować jej małżeństwo przed rozpadem. Kobieta chciała upodobnić się do kota - były to ulubione zwierzęta jej mąż.

Donatella Versace, to kolejna gwiazda, która myślała, że dzięki operacjom plastycznym będzie wyglądać pięknie i młodo. Jak widać, niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem. Dziś znana projektantka nie przypomina siebie sprzed lat.

Meg Ryan, to aktorka, której urodą zachwycał się każdy, bez względu na płeć. Niegdyś przyciągała wzrok, dzięki swojemu naturalnemu wyglądowi. Dziś niestety jej twarz ledwo się rusza. Aktorka poszła o kilka kroków za daleko jeżeli chodzi o operacje plastyczne i medycynę estetyczną.

Priscilla Presley nigdy nie ukrywała zamiłowania do operacji plastycznych. W 2003 roku była żona Elvisa Presleya poddała się zabiegowi twarzy, który okazał się wielkim nieporozumieniem. Skorzystała z usług chirurga-oszusta i przypłaciła to paraliżem twarzy. Mimo niepowodzenia nie zrezygnowała z kolejnych zabiegów.

Jesteście fanami operacji plastycznych?