Prokurator generalny Ziobro przeanalizował gest Black Eyed Peas. Wie, z czym ma do czynienia, jeśli to TVP go zaplanowała

Sylwester Marzeń z Dwójką przyciągnął przed telewizory miliony widzów. Na scenie pojawiła się cała gama polskich i zagranicznych wokalistów. Gwiazdą wieczoru był amerykański zespół hip-hopowy: Black Eyed Peas. Raperzy w trakcie swojego występu pozwolili sobie na śmiały gest. Założyli opaski w barwach tęczy, co odbiło się szerokim echem w sieci.

Zbigniew Ziobro, Black Eyed Peas

Robert Sienkiewicz

1 stycznia 2023, 16:40

Tomasz Kammel, który prowadził imprezę, tak skomentował ich zachowanie:

Żeby uciąć wszelkie spekulacje, wszystko było umówione na najwyższym szczeblu. Włącznie z każdym elementem stroju.

Później wydał oświadczenie w tej sprawie. Will.I.am z kolei w najlepsze dworował sobie z nazwy partii PiS.

Nie jesteśmy Black Eyed PiS – mówił. I dodał, dlaczego w ogóle zdecydował się przyjechać do naszego kraju: Jesteśmy za pokojem, jednością, tolerancją harmonią. Czasami trzeba pojechać tam, gdzie ludzie mają inne spojrzenie, aby ich zainspirować i pokazać im, jak wygląda tolerancja. Więc świetnie było tutaj być. Polska to niesamowity kraj.

Więcej na ten temat tutaj.

Zbigniew Ziobro przeanalizował materiał z sylwestra Dwójki

Gest członków BEP wywołał ożywioną dyskusję. Jest ona tak silna, że sprawie przyjrzał się nawet prokurator generalny i minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro. Napisał, z czym – jego zdaniem – mamy do czynienia, jeśli cała akcja została zaplanowana przez TVP.

Wpadki się zdarzają. Ale jeśli promocja LGBT na sylwestrowym koncercie TVP była zaplanowana przez stację, to ci, którzy uznali to za skandal, mają rację.

Wpis ministra sprowokował tłiterowiczów do kolejnych debat.

Co pan nie powie? TVP nakazała muzykom założyć opaski z tęcza i jeszcze zadedykować utwór między innymi społeczności LGBT.
Panie Ziobro, to nie tak. Black Eyed Peas wystąpiło z opaskami LGBT . Świat zobaczył tolerancję a nie dyskryminację jak to chciała pokazać opozycja, lewacy i Mel C. by jak zawsze zaszkodzić Polsce. Niestety tym razem nie wyszło.
Jeśli to miało uświadomić światu, że Polska jest tolerancyjna, bo inne argumenty do nich nie przemawiają, to jestem gotów to przecierpieć.
Obawiam się, Panie ministrze, że może być Pan w błędzie. Nie promowano tu żadnej ideologii. Ludzie świetnie się bawili i bez względu na to kogo kochają wspólnie powitali Nowy Rok – pisali zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy Ziobry.

A wy co myślicie na ten temat?