Po latach ruszają zdjęcia do filmu o Violetcie Villas! Aktorka jest już wybrana! To gwiazda największych musicali

Violetta Villas (właśc. Czesława Gospodarek) była jedną z najbardziej utalentowanych kobiet w historii polskiej muzyki popularnej. Nie tylko miała świetny głos, lecz również była multiinstrumentalistką: grała na fortepianie, puzonie i na skrzypcach. Karierę zaczynała w ojczyźnie, jednak z czasem zaczęła występować w krajach Zachodu, głównie w Stanach Zjednoczonych i we Francji. W osiągnięciu międzynarodowej kariery pomogła jej znajomość języków. Królowa sceny mówiła po francusku, niemiecku, rosyjsku i walońsku.

W ciągu kariery wydała łącznie osiem albumów studyjnych, osiem minialbumów, jeden koncertowy, a także blisko trzydzieści singli. W lutym 2011 roku obchodziła 50-lecie obecności w show-biznesie. Niestety jej stan zdrowia gwałtownie się pogorszył w tym czasie. W grudniu tego samego roku znaleziono ją martwą we własnym domu.

Reżyserka i scenarzystka Karolina Bielawska jeszcze w czerwcu rozpocznie zdjęcia do nowego projektu pt. Violetta i dzięcioł, do czego przymierzała się od 2016 roku. Problemem były dwie kwestie: pozyskanie zgody rodziny zmarłej i zwiększenie budżetu, przez które Studio Munka zrezygnowało ze współpracy. Studio Lava Films szczęśliwie zdecydowało się przejąć pracę nad projektem, a pieniądze na jego  finalizację dołożył Państwowy Instytut Sztuk Filmowej.

Bielawskiej udało się namówić do współpracy jedynego syna Villas, Krzysztofa Gospodarka, czyli wspominanego w tytule "Dzięcioła". Współautorką scenariusza jest żona mężczyzny, Małgorzata Gospodarek. Film opowie historię artystki w taki sposób, jak zapamiętał ją mężczyzna. Producenci mają już aktorkę, która wcieli się w rolę diwy. Niestety nie wiadomo, o kogo chodzi. Reżyserka dzieła ujawniła tylko, że to gwiazda znana z musicali.

Premierę filmu zaplanowano na 2023 rok. Do tego czasu można się zapoznać z innymi dziełami Bielawskiej: Mów mi Marianna i Warszawa do wzięcia. 

Kto waszym zdaniem powinien zagrać Violettę Villas?