Sylwia Wysocka miała pojawić się na planie, zamiast tego rozpoczyna walkę o zdrowie. Nowe doniesienia są bardzo smutne
Sylwia Wysocka zdobyła popularność dzięki roli doktor Basi w Plebanii. Od tego momentu jej kariera nabrała rozpędu. Na swoim koncie zapisała kilka seriali, wśród których warto wspomnieć m.in. Barwy szczęścia oraz Na dobre i na złe. Wkrótce miała pojawić się na planie nowej produkcji. Jej udział stanął jednak pod wielkim znakiem zapytania.
Kilka miesięcy temu Wysocka trafiła do szpitala z licznymi obrażeniami ciała, o czym jako pierwsze poinformowały tabloidy. Gdy aktorka opuściła placówkę, wydała oficjalne oświadczenie. Potwierdziła plotki i podkreśliła, że została pobita:
To prawda, zostałam pobita. Ale tę sprawę przekazałam odpowiednim organom i prawnikom. Dla dobra śledztwa nie mogę na razie powiedzieć nic więcej, choć dzisiaj już wiem, że o pewnych sprawach nie wolno milczeć i zamiatać ich pod dywan. Teraz najważniejsze jest moje zdrowie, a o reszcie będziemy rozmawiać, kiedy przyjdzie na to czas – wyznała aktorka Rewii.
Później Sylwia Wysocka ponownie zabrała głos. Przekazała dramatyczne szczegóły dotyczące wypadku. Ujawniła m.in., że została zepchnięta ze schodów. Zdementowała oświadczenie partnera, które w jej ocenie bardzo się mija z prawdą:
Informuję, że nie rzuciłam się na niego, jak oświadczył w zeznaniu, nie potknęłam się i w wyniku tego potknięcia nie spadłam ze schodów. Byłam szarpana, zostałam uderzona i kopnięta w lewą pierś, gdzie mam poważny uraz, a na koniec zostałam zepchnięta ze schodów, w wyniku czego mam liczne złamania i długotrwałą niezdolność do pracy – wyjaśniła aktorka Na żywo.
Sylwia Wysocka: rehabilitacja. Kiedy się rozpocznie?
Sylwia Wysocka przez pewien czas mieszkała ze swoim partnerem. Po opuszczeniu szpitala przeniosła się do mamy:
Obecnie aktorka mieszka w domu u swojej schorowanej mamy. I nie jest to dla obu pań komfortowa sytuacja — podaje Życie na gorąco.
Jakiś czas temu gwiazda Plebanii w eskorcie policji wybrała się do poprzedniego mieszkania. Na miejscu okazało się, że nie wszystkie rzeczy udało się jej odzyskać.
To jednak nie koniec smutnych wydarzeń w życiu Wysockiej. Chociaż jeszcze niedawno była przekonana, że wkrótce wróci do pracy, wydaje się, że na razie musi przesunąć swoje plany. Jak donosi Życie na gorąco, Sylwia Wysocka lada moment rozpocznie rehabilitację:
We wrześniu ma też udać się na rehabilitację do Konstancina-Jeziornej.
Tygodnik przypomina, że Wysocka wciąż mierzy się z poważnymi konsekwencjami pobicia. Porusza się w gorsecie i o kulach, a także przyjmuje silne środki przeciwbólowe. Ma problem z ręką, a także traci wzrok. Trzymamy kciuki, by aktorka wkrótce wróciła do pełnej sprawności.
