Robert Lewandowski upodobnił się do Quebonafide. Na wspólnym zdjęciu wyglądają jak bracia

Quebonafide niemal dwa lata temu zniknął z polskiej sceny muzycznej. Po śmierci Maca Millera przestał publikować posty w social mediach, bardzo rzadko grywał koncerty.

Niespodziewanie wrócił do aktywności w sieci. Na swoim Instagramie nie tylko pokazał zdjęcie spektakularnej metamorfozy, ale także zapowiedział płytę. By zachęcić fanów do kupowania i nieco podkręcić atmosferę oczekiwania, opublikował już dwie piosenki. W jednej rapuje na temat swojej miłości, w drugiej stworzył duet z Natalią Szroeder.

Zanim nastąpi premiera krążka, raper wrócił do aktywności w internecie. Publikuje nie tylko zdjęcia z ukochaną, ale także ze znanymi osobami. Pokazał selfie m.in. z Michałem Szpakiem, Darią Zwiałow, Julią Wieniawą oraz Mrozem. Fani sugerują, że to nie dzieło przypadku i wkrótce usłyszymy Quebo w duecie ze wspomnianymi muzykami.

Po kolejne zdjęcia wybrał się aż do Monachium. Tam spotkał się m.in. z Anną Lewandowską i jej mężem Robertem. Czyżby i z nimi planował współpracę? Nie jest tajemnicą, że Lewandowski wspiera branże muzyczną, na swoim koncie ma współpracę z Donatanem.

Czy teraz dołączy do niego Quebonafide? Wydaje się, że nie tym razem. Sądząc po zdjęciach, raper wybrał się na wczorajszy mecz Bayernu Monachium, gdzie spotkał kibicującą mężowi Anię. Tego samego dnia miał okazję porozmawiać z Robertem, z którym zrobił sobie pamiątkowe zdjęcie.

Wydaje się, że muzyk zainspirował piłkarza do chwilowej zmiany wizerunku, ponieważ na potrzeby zdjęcia zdecydował się włożyć okulary. Wyglądali niemal jak bracia.

Ciekawe, czym jeszcze zaskoczy nas Quebo.