Paulina Smaszcz składa życzenia Kurzajewskiemu. Szpila za szpilą i... wspólne zdjęcia. "Wielkiej miłości i założenia nowej rodziny"

Paulina Smaszcz przez ponad dwie dekady była żoną Macieja Kurzajewskiego. Para definitywnie rozstała się w 2019 roku. Po rozwodzie łączyły ich wzorowe relacje, a ten odbył się bez medialnego prania brudów. W ostatnim czasie jednak między byłymi małżonkami stosunki są raczej napięte. Pojawiło się kilka wywiadów, w których Paulina nie oszczędziła byłego męża i wbiła mu szpilę.

Paulina Smaszcz składa życzenia Kurzajewskiemu

Krystyna Miśkiewicz

30 stycznia 2023, 12:20

Para w trakcie małżeństwa doczekała się dwóch synów. Franciszek jest już dorosły i założył własną rodzinę, a Julek jest nastolatkiem i podobnie jak starszy brat mieszka za granicą. Chociaż Paulina przyznała, że Maciej sprawdził się jako ojciec, to twierdziła, że dopuścił się kłamstwa.

Maciek będzie zawsze ojcem moich dzieci i tak jak ja mam obowiązki wobec moich dzieci jako matka, to on ma obowiązki jako ojciec i tyle tylko od niego oczekuje. (…) Ma obowiązki wobec moich synów i rodziny, którą stworzył. Ponieważ nasze dzieci powołaliśmy świadomie i ja bardzo walczyłam, żeby zostać mamą, i chce, żeby zostało to uszanowane przez szacunek do naszych dzieci – powiedziała w rozmowie z Radiem PRL.

Urodziny byłego męża sprawiły jednak, że stała się sentymentalna i postanowiła złożyć mu życzenia.

Paulina Smaszcz składa życzenia urodzinowe Maciejowi Kurzajewskiemu

Maciej Kurzajewski skończył wczoraj 50 lat. Dziennikarz świętował już jednak od tygodnia. Razem z Kasią Cichopek wyjechali do Jordanii, a relacją z podróży dzielili się w social mediach. Wcześniej jednak odbyło się przyjęcie z udziałem całej rodziny.

Zanim Kasia i Maciek wylecieli do Jordanii w Starej Miłosnej, gdzie mieszka prezenter świętowano jego urodziny. Imprezę niespodziankę przygotowała Kasia razem z jedną z sióstr Maćka (specjalnie dla brata przyleciała z Izraela, gdzie mieszka) i jego mamą. Byli też rodzice prezenterki, jej brat z żoną, Helenka, Adam i oczywiście Bono. Psiak szalał ze szczęścia – dzieci Kasi nieustannie go głaszczą i chodzą z nim na spacery. Synowie Maćka – Franek z Włoch i Julek z Holandii połączyli się z nim przez kamery internetowe – zdradził nasz informtaor.

Niespodzianki czekały także na Macieja w Pytaniu na śniadanie. Koledzy z redakcji programu zaskoczyli go tortem i prezentami. Nie zabrakło czułych gestów i ogromu wzruszeń.

Maciej Kurzajewski świętuje 50. urodziny w Pytaniu na śniadanie

Urodziny byłego męża postanowiła uczcić również Paulina Smaszcz. Zamieściła w sieci bardzo obszerne życzenia z okazji okrągłego jubileuszu Macieja. Nie obyło się jednak bez wbicia delikatnej szpileczki.

Macieju, ponieważ nie mam szansy złożyć ci życzeń inną drogą, składam ci życzenia tutaj. Życzę ci spełnienia, dumy i szczęścia w roli ojca naszych synów i dziadka naszej wnuczki. Wielkiej miłości i założenia nowej, wspaniałej, szczerej, lojalnej rodziny, bez kłamstw, braku szacunku, pełnej wzajemnego wsparcia. 50 tka otwiera drugą połowę życia, więc życzę ci, aby uruchomiła w tobie refleksję nad sobą i przeszłością, by twoja przyszłość była dla ciebie jak najlepsza i najwspanialsza.

W dalszej części wpisu Paulina przekazała życzenia od jej członków rodziny, a nawet swojego partnera. Dodała też, co przekazali jej synowie w związku z urodzinami dziennikarza.

Nasi synowie przekazali mi, że życzono tobie „drugiej młodości”, a ja nie wiem czy to dla ciebie dobre, bo znam ciebie od 25 lat. Raczej czasu, biologii i Boga nie da się oszukać, więc raczej otwórz się na drugą połowę życia mając dokładnie tyle lat ile masz, bo przed tobą jeszcze wiele niesamowitych wydarzeń, historii, przygód, emocji i inspiracji godnych dojrzałego, doświadczonego, pełnego przemyśleń i lekcji życia 50 latka. Paulina - szczęśliwa Mama Juliana i Franka, za chwilę Babcia naszej wnuczki. Dodaję również życzenia od całej mojej poznańskiej rodziny, moich przyjaciół i mojego partnera.

Post błyskawicznie wzbudził zainteresowanie fanów, którzy nie uznali tych dosyć kąśliwych życzeń za dobry pomysł.

Szkoda mi tego faceta… Ciagle jątrzenie , wywlekanie zdjęć i chore akcje... Życzenia z podtekstami…
O matko, przesada. Niech już da im Pani spokój. Jak nie ma innej możliwości to po co na siłę?
Po co składać życzenia komuś kto ich nie chce? Tyle mowi Pani o zdrowiu psychicznym, udziela porad a sama popełnia podstawowy psychologiczny błąd. Smutno się na to patrzy.
Słabe. Bardzo słabe.

Nie zabrakło też zwolenników Pauliny.

Wspaniale Pani pokazuje jak nie powinna zachowywać się dumna kobieta z klasą.

Paulina zdecydowała się też na publikację sporej ilości zdjęć z archiwum, na których widzimy ją razem z Maciejem i ich synami.

A jak na życzenia zareagował sam Maciej?

Reakcja Macieja Kurzajewskiego na życzenia Pauliny Smaszcz

Jastrząb Post skontaktował się z osobą z otoczenia Macieja, która zdradziła, jak ten zareagował na życzenia Pauliny:

Trzeba się cieszyć, że jednak zmienił się ton, w jakim Paulina wypowiada się publicznie. Miłe jest to, że jednak trochę złagodniała. Przy tak brutalnych wypowiedział, które były wcześniej, te wydają się stonowane i spokojne. Oczywiście czytają to bliscy Maćka, czyli jego synowie i siostry, ale nikt tego nie chce komentować, żeby zachować spokój w rodzinie – mówi źródło Jastrząb Post.

Jak na życzenia Pauliny zareagowali jej synowie?

Synowie Maćka są już przyzwyczajeni do ostrych wypowiedzi mamy. Przechodzą nad tym do porządku dziennego, bo takie komentarze nie robią na nich wrażenia. Najważniejsze jest to, że mają kontakt z tatą i mogą na niego liczyć.

Niewykluczone, że swoją publikacją bizneswoman przełamała pierwsze lody w chłodnej relacji z byłym mężem:

Ta łagodna wypowiedź Pauliny jest być może milowym krokiem do zgody w tej rodzinie, a przecież narodziny dziecka mogą wprowadzić spokój i zgodę w tej patchworkowej rodzinie. W końcu to ona sama chciała rozwodu, więc jej zazdrość nie do końca była na początku zrozumiana. Widać teraz, że emocje nieco opadły i jest gotowa wyciągnąć rękę na zgodę – dodaje nasze źródło.

Kwestią czasu jest, aż para pogodzi się i puści w niepamięć wydarzenia sprzed kilku miesięcy?