Paula Tumala ma problemy z policją przez ojca swoich córek. Aż nie chce się wierzyć w jego zachowanie. Modelka zdała relację z komisariatu
Paula Tumala w ubiegłym roku została mamą dwóch córeczek. Bliźniaczki przyszły na świat w styczniu i już wkrótce będą świętowały drugie urodziny. Nadia i Anastazja są oczkiem w głowie znanej mamy, a macierzyństwo zdominowało życie modelki.
Początki były trudne. Nawet bardzo. Odnalazłam się w zupełnie nowej roli. Co prawda matka natura wie, co robi i po to jesteśmy w ciąży, aby nas przygotować do tego, że jednak zmieni się nasze życie, zmieni się wszystko, co dotychczas robiłyśmy. Pewnie wiele mam się w tym odnajduje lub nie odnajduje, ja przyznaje szczerze, że było to dla mnie bardzo trudne. Zostałam rzucona na głęboką wodę, bo jednak były dwie dziewczynki, dwie córeczki. Jedna się budziła, druga spała, jedna miała gorączkę, druga ząbkowała. Każdy dzień przynosił mi coś nowego, nową niespodziankę. Jest ciężko - mówiła Tumala naszej reporterce.
Paula Tumala i ojciec dziewczynek, Karol rozstali się w lutym tego roku. Choć po porodzie, były już partner wspierał ukochaną i modelka szykowała się do ślubu - pokazała się w przepięknej sukni, to między nimi obecnie nie ma dobrych relacji. Wygląda na to też, że szykuje się między nimi walka o opiekę nad córeczkami.
Kilka miesięcy temu Tumala informowała, że mężczyzna nie interesuje się córkami, ostrzegała też internautów przed byłym partnerem. Karol bronił się przed zarzutami:
Rozbieżności w naszych relacjach są i niestety będą. Matka moich dzieci twierdzi, że nie widziałem moich córeczek 121 dni, co jest kłamstwem. Gdy moje córeczki wylądowały w szpitalu z podejrzeniem wirusówki, cały czas przy nich byłem i je wspierałem, czego Paula już na swoim story nie pokazała. Gdy próbowałem je odwiedzić w domu, nie zostałem do niego wpuszczony, dopiero po interwencji policji udało mi się wejść do domu w celu sprawdzenia, jak się czują moje małe księżniczki. Niestety więcej już nie miałem okazji, aby wejść do domu, ponieważ zostały w nim zmienione zamki. Na chwilę obecną próbuję ustalić, gdzie przebywają moje córeczki, gdyż od ich matki nie otrzymałem do tej pory żadnej informacji, a o ich przeprowadzce dowiedziałem się już po fakcie. Cały czas walczę o kontakt z moimi dziećmi i bardzo je kocham - mówił w rozmowie z Pudelkiem.
Sytuacja ciągle się nie poprawiła, a Paula po raz kolejny podzieliła się z internautami tym, jakie ma problemy z byłym partnerem.
Paula Tumala ma problemy z byłym partnerem
Tumala i jej partner nie rozstali się w zgodzie. W mediach obrzucają się oskarżeniami. Wygląda na to także, że ojciec córek modelki postanowił utrudniać jej życie, jak tylko się da. Paula wszystkim dzieli się na Instagramie ze swoimi fanami. Wspominała o problemach z policją. Teraz zdradziła nieco więcej. W sesji Q&A zdradziła, że mężczyzna składa na nią donosy. Napisała także, że nadal nie widuje się z dziewczynkami regularnie. Na pytanie, kiedy ostatni raz widział się z Anastazją i Nadią, odpowiedziała:
4 tygodnie temu, jest podobno obłożnie chory... niestety nawet sąd nie zmusi do miłości i opieki nad własnymi dziećmi.
Miejmy nadzieję, że byli partnerzy w końcu dojdą do porozumienia. Chodzi przecież o dobro dzieci.
