Odchudzona Adele szykuje się do wielkiego debiutu! Pokazała zdjęcie z próby. To naprawdę ona?
Adele jest jedną z największych gwiazd muzyki na świecie. Chociaż wokalistka od czterech lat nie wydała żadnej płyty, to wszystkie jej dotychczasowe piosenki z miejsca stawały się wielkimi hitami. Już od kilku miesięcy zapowiada premierę swojego nowego krążka. Na razie jednak wszyscy muszą uzbroić się w cierpliwość. Z podawanych wcześniej informacji wynikało, że ma się on ukazać jeszcze w tym roku, jednak jak na razie gwiazda cały czas przesuwa jego premierę.
Adele
Ostatnio największe zainteresowanie wśród fanów wzbudza jej wielka metamorfoza. Od jakiegoś czasu, znana ze swoich krągłych kształtów Adele, może pochwalić się szczupłą sylwetką i talią osy. Artystka zrobiła sobie dłuższy urlop, ale podczas swojej muzycznej przerwy wcale nie próżnowała. Przeszła na specjalną dietę, która wykluczyła niezdrowe i kaloryczne produkty. Zadbała także o ćwiczenia. Pod okiem dietetyka i osobistego trenera udało jej się zrzucić ponad 30 kg.
Wokalistka ma teraz znacznie więcej czasu, dlatego zdecydowała się na coś, co chciała zrobić już od bardzo dawna. 24 października będziemy świadkami jej wielkiego debiutu.
Adele w Saturday Night Live. Zdjęcie z próby
W ostatnim wpisie na swoim profilu na Instagramie Adele pochwaliła się, że zostanie prowadzącą Saturday Night Live. Nie kryła wielkiego podekscytowania. W obszernym poście napisała, że od zawsze marzyła, żeby to zrobić, ale brakowało jej na to czasu.
Saturday Night Live, to program emitowany w amerykańskiej stacji NBC, którego każdy odcinek prowadzi inna gwiazda. Nie brakuje w nim humoru i komediowych skeczy. Zawsze jest także gość muzyczny. Razem z Adele pojawi się zespół H.E.R, który gwiazda prywatnie uwielbia. Dzisiaj artystka postanowiła pochwalić się zdjęciami z przygotowań.
Gwiazda pokazała zdjęcia z prób do programu. Na fotografii, którą dodała, trudno ją rozpoznać. Ma długie, gładko zaczesane w kucyk włosy, a nawet mimo ochronnej maski widać, że jej buzia jest znacznie szczuplejsza. Gdybyśmy nie zobaczyli tego zdjęcia na jej profilu, to naprawdę ciężko było odgadnąć, że to Adele. Już nie możemy doczekać się jej wielkiego debiutu.
