Wielkie emocje po awansie Polski na mundialu. Wojciech Szczęsny z tej radości aż pokazał twarz synka! Pięknym zdjęciem podziękował rodzinie za wsparcie
Wojtek Szczęsny został bohaterem drużyny Polski na Mistrzostwach Świata w Katarze. Dwukrotnie obronił rzuty karne. Kiedy zatrzymał jednego z najlepszych piłkarzy świata, Lionela Messiego w 38. minucie spotkania z Argentyną pokazał szczyt możliwości. Chociaż zawodnicy naszego przeciwnika byli pewni, że piłka wpadnie do bramki, to strzał wielkiej gwiazdy nie trafił do siatki.
Zawiedziony Messi nie mógł się pogodzić z tym, że został przez niego powstrzymany. Wszystko uwieczniono na zdjęciach.
Cieszę się, że obroniony karny coś dał w końcowym rozrachunku. Duża satysfakcja. Karny? Powiedziałem od razu sędziemu, że dotknąłem Messiego ręką w twarz. Kontakt był, ale karny moim zdaniem nie. Sędzia podyktował inaczej. Dobrze! Mogłem się popisać – mówił z dumą. I dodał: Mogę teraz powiedzieć, że wiedziałem, gdzie strzeli karnego. Wtedy nie byłem taki pewny. Fajnie, no bo byłem winny to zespołowi. Leo niektóre karne uderza mocno. Wiedziałem, że jak mocno to raczej w moją lewą stronę. Widziałem, że się nie zatrzymywał, więc poszedłem, wyczułem, obroniłem – jesteśmy szczęśliwi!
Nie krył, że reprezentacja Argentyny dominuje nad Polakami. Dodał, że pierwszy raz cieszy się z przegranej.
Było nam ciężko, bo graliśmy z zespołem nie z naszej półki. On może pozwolić sobie trzymać piłkę przez 90 minut i nie dać jej nam powąchać. Fajnie jest grać z takimi zespołami; raz na sto się wygra. Dzisiaj się nie udało, ale po raz pierwszy cieszę się z przegranej – powiedział.
Następnie po raz pierwszy podziękował rodzinie, podkreślając, że oglądali oni mecz w Warszawie.
Kocham Cię, Liamku. Tata nie wraca do domu – zwrócił się do 4-letniego chłopca.
Szczęsny nie tylko świetnie broni polskiej bramki, ale też udowodnił, że ma talent artystyczny. Wspólnie z Mariną stworzył utwór na Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej This is the moment, o czym piosenkarka sama opowiedziała w rozmowie z Jastrząb Post:
Punktem zapalnym do stworzenia piosenki było to, że to mogą być ostatnie rozgrywki dla mojego męża, ostatni mundial, dlatego że już jest w takim wieku, że myślę, że za niedługi czas będzie kończył karierę. A może nie będzie, ale podejrzewam, że może to być ostatni mundial z takim składem, więc pomyślałam, że chciałabym zrobić coś wyjątkowego. Taki pomysł dedykowany reprezentacji.
Wojciech Szczęsny podziękował za wsparcie. Zdjęcie z Mariną i Liamem
Nie od dzisiaj wiadomo, że Wojtek ma wielkie wsparcie. Zawsze, w dobrych i złych momentach kariery może zawsze liczyć na żonę. Marina to jego opoka. Wszystko, co robi, wykonuje z myślą o synku. Liam ma 4 lata i jest jednym z największych fanów swojego taty.
Szczęsny postanowił, że na Instagramie podziękuje im za to, że wie, iż są po jego stronie. Do wpisu dołączył zdjęcie, na którym możemy zobaczyć twarz jedynaka z profilu:
Dziękuję wszystkim za wsparcie, a w szczególności mojej wspaniałej rodzinie @marina_official i synkowi – napisał.
Zdjęcie, które opublikował na Instagramie, wzbudziło entuzjazm fanów.
- Co za gosc!!! Co za rodzinka. Calusy Kochani! - Patricia Kazadi.
- Minister obrony Narodowej.
- dziękujemy za te emocje.
- Nasza DUMA Narodowa.
- Ma pani bohatera - piszą internauci.
Jedne z nich nawet dodał, że klasa, jaka pokazał Szczęsny, sprawiła, że jego wartość na rynku wzrosła:
Słyszałam jak w czasie meczu drożałeś.
Komplementom nie ma końca.
Kiedy mecz Polska-Francja?
Polska nie kończy swojego udziału w mundialu, a teraz zaczną się rozgrywki z najlepszymi na świecie. W fazie pucharowej czeka na nich reprezentacja Francji. Mecz zagrają ze sobą już w niedzielę o godzinie 16.00.
Marina o planach Wojciecha po zakończeniu kariery piłkarskiej:
