Martyna Gliwińska pochwaliła się pokojem Kazika. To raj dla małego chłopca

Kiedy Martyna Gliwińska dowiedziała się, że spodziewa się dziecka, jej świat przewrócił się do góry nogami. Długo nie mogła dojść do siebie, a i cały okres ciąży był dla niej dosyć traumatyczny, o czym bez ogródek opowiedziała reporterce Jastrząb Post, przyznała, że "ciąża nie jest dla niej". Na szczęście trudne chile już za nią i teraz już nie wyobraża sobie innego życia. W Kaziku jest zakochana bez pamięci i chętnie nim się chwali w social mediach.

Gliwińska zawodowo zajmuje się projektowaniem wnętrz, więc swojemu synkowi wykreowała prawdziwie rajski zakątek. W relacji na Instastory pokazała, jak wygląda wnętrze. Dominują ciepłe barwy, a przełamała je granatem, którym pokryła część ściany. Dodatki wykonane są z materiałów naturalnych - sznur, drewno. Dekoracje utrzymane są w indiańskim stylu. Na łóżeczku jest niby tipi w kolorze ciepłego brązu ozdobione łapaczem snów.

Jest też spersonalizowana lampka dająca ciepłe, przyjemne światło. Na ścianie wisi makrama wykonana własnoręcznie przez Martynę oraz bałwanek, który jest pamiątką po dziadku Gliwińskiej, tym, po którym Kazio odziedziczy imię.

Łatwo sobie wyobrazić, że jak Kazio dorośnie, to jego pokój zmieni się w raj dla młodego poszukiwacza przygód. Jego mama z pewnością zadba o to, żeby było pięknie, oryginalnie i z wyobraźnią.