Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny wracają do Włoch. W prywatnym samolocie całą uwagę kradnie Liam

Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny od 4 lat stanowią bardzo zgodne małżeństwo. Piłkarz od momentu, gdy zobaczył wokalistkę, zakochał się w niej bez pamięci. To on zabiegał o pierwsze spotkanie. Okazało się, że intuicja go nie zawiodła.

Szczęśni są ze sobą bardzo szczęśliwi. W 2018 roku doczekali się pierwszego dziecka. Na samym początku zakochani nie potwierdzali doniesień o ciąży Mariny. Dopiero gdy brzuszek był już bardzo widoczny, przyszli rodzice pochwalili się szczęśliwą nowiną na Instagramie. Podobny komunikat zamieścili po narodzinach Liama – opublikowali zdjęcie maleńkich dłoni swojego uroczego synka.

Chociaż małżonkowie nie zdecydowali się pokazać twarzy chłopca, to i tak wzbudzili ogromne zamieszanie w mediach. Gratulacje płynęły do nich z całego świata. Od tamtej pory zdjęcia z uroczym Liamem cieszą się niesłabnącą popularnością.

Za Mariną, Wojtkiem i Liamem kolejne Boże Narodzenie, które spędzili we trójkę. W tym roku zdecydowali się przylecieć do Polski. W kraju byli zaledwie kilka dni. W tym czasie spotkali się między innymi ze starszym bratem piłkarza, Janem. Kadry z rodzinnego świętowania Łuczenko-Szczęsna udostępniła na swoim profilu.

Para tuż przed Sylwestrem postanowiła wrócić do Włoch, gdzie znajduje się ich drugi dom. Marina opublikowała urocze zdjęcia z pokładu prywatnego samolotu, na których widzimy, jak podczas podróży bawi się z Liamem. Chłopiec ubrany w dresy i sportowe buty z najwyższej półki wygląda przesłodko.

W czasie pandemii rodzina Szczęsnych unika tłumów i podróżuje w bardzo bezpieczny sposób, korzystając z osobistych środków transportu. Trzeba przyznać, że niewiele osób może pozwolić sobie na taki luksus. W galerii możecie zobaczyć więcej zdjęć z samolotu małżonków.