Marek Czyż ukrył ten fakt przed córką. W końcu wszystko się wydało
Wielu widzów z pewnością przecierało oczy ze zdumienia, gdy 20 grudnia na antenie TVP pojawił się Marek Czyż i przemówił na temat zmian, które zaszły w stacji. Dziennikarz zasłynął występami w telewizji publicznej, jednak opuścił ją w roku 2016. W międzyczasie zajmował się innymi projektami. Teraz będzie prowadzić nowy serwis informacji w Telewizji Polskiej, zatytułowany 19:30.
Marek Czyż ma córkę w TVP
Co ciekawe, córka Marka Czyża, Zuzanna, również pracuje w TVP. Od pięciu lat realizuje materiały jako reporterka katowickiego oddziału TVP3. W wywiadzie udzielonym dla Faktu szczerze przyznała, że jej ojciec raczej odradzał jej podobną ścieżkę kariery.
To nie był łatwy czas. Tata ostrzegał mnie, że mogę spotkać się ze złym przyjęciem. Byłam jeszcze studentką. Postawiłam jednak na swoim. Chciałam nauczyć się telewizji, poznać tę pracę od kuchni i pracować na własne nazwisko, co udało mi się udowodnić - wspomniała.
W obliczu zachodzących w TVP zmian odczuwa wielką ulgę. Jest przekonana, że dzięki temu dziennikarze pracujący dla stacji będą mogli cieszyć się znacznie lepszą reputacją niż do tej pory.
Jest chaos, ale to wszystko się unormuje. Czekaliśmy na ten dzień, wielokrotnie jako dziennikarze TVP spotykaliśmy się ze złym przyjęciem i społeczną nagonką - dodała.
Nie zdradził nic córce
Interesującym może wydać się fakt, że Marek Czyż nie powiedział córce o tym, że pojawi się w nowym programie informacyjnym TVP. O wszystkim dowiedziała się już po fakcie.
Z internetu dowiedziałam się, że wystąpił o godz. 19.30 w "Wiadomościach. Z ekranu padły historyczne słowa. Cieszę się, że to właśnie on otworzył nowy rozdział" - przyznała.
Spodziewalibyście się tego?
