Miłość Marceliny Zawadzkiej i Tomasza Włodarczyka kwitnie. Właśnie wrzuciła nową fotkę z urlopu. Piękna para!

Prezenterka utrzymuje, że jest niewinna, a telewizja nabrała wody w usta i tak naprawdę nie wiadomo, kiedy można oczekiwać powrotu Marceli na wizję. Tymczasem ona cały pozostaje w kontakcie ze swoimi fanami. Jest aktywna na Instagramie i to tam dzieli się tym, co dzieje się w jej życiu.

Kilka tygodni temu zamieściła oficjalne oświadczenie, w którym zdementowała wszystkie plotki, które pojawiały się w mediach ze względu na sprawę, w którą jest zamieszana. Prezenterka przymusowy odpoczynek od pracy w śniadaniówce stara się wykorzystać jak najbardziej aktywnie. Z tego co wiadomo, nie narzeka na brak zajęć, a także zaczyna układać sobie życie osobiste.

Jakiś czas temu wybrała się dłuższy urlop. Publikowała zdjęcia z Tulum w Meksyku, gdzie odpoczywała między innymi z Natalią Siwiec i Mariuszem Raduszewskim, a także z Tomaszem Włodarczykiem. To właśnie stamtąd do sieci przez przypadek trafiło ich zdjęcie, na którym zanurzeni w basenie nie szczędzą sobie czułości. Później i ona opublikowała pierwsze wspólne ujęcie, na którym wpatrują się w siebie z czułością.

W nowy rok również wkroczyła z ukochanym u boku.

Koniec starego i początek nowego roku Zawadzka postanowiła spędzić w górach. To właśnie tam pożegnała 2020 w towarzystwie przystojnego Tomasza. Właśnie na jej Instastory pojawiło się zdjęcie ze wspólnego spaceru. Uśmiechnięci, pod rękę pozują na tle ośnieżonych szczytów. Co tu dużo ukrywać – są piękną parą.

Nowym partnerem Marceliny jest Tomasz Włodarczyk. To biznesmen z Włocławska, architekt i koszykarz amator. Podobno poznali się przez wspólnych znajomych. Połączyły ich wspólne pasje, o czym donosiło Życie na gorąco:  

Mężczyzna dotychczas tylko raz publicznie zabrał głos w sprawie relacji z Marceliną. Zapewnił, że na razie nie zaręczyli się.