Pilny apel finalistki „The Voice of Poland”. Jest w ciężkim stanie, potrzebuje pieniędzy na leczenie: „Moje zdrowie wyceniono na ponad 5 milionów złotych”

Maja Kapłon ma niezwykły talent wokalny. To on sprawił, że pojawiła się w ósmej edycji The Voice of Poland, w której doszła aż do finału. Chociaż nie miała łatwej drogi. Piosenkarka już podczas Przesłuchań zdradziła, że ma poważne problemy zdrowotne.

Kapłon urodziła się ze skrzywieniem kręgosłupa. Kiedy miała cztery lata, lekarze włożyli ją w gipsowy gorset, a rodzice usłyszeli, że kiedyś będzie potrzebowała operacji. Zamiast jednej, operowano ją aż osiemnaście razy. Po raz pierwszy, gdy miała osiem lat. Maja nauczyła się żyć z chorobą i spełniać marzenia o występowaniu na scenie.

Sytuacja skomplikowała się w tym roku, kiedy u Kapłon pojawiły się problemy z oddychaniem i kłucie w klatce piersiowej. Okazało się, ze stalowy pręt, który miał trzymać jej kręgosłup, pękł.  Jedynym ratunkiem dla piosenkarki jest operacja w Nowym Jorku.

Niestety jest ona bardzo droga, kosztuje 5 milionów złotych. Maja sama nie dysponuje takimi pieniędzmi. Stworzyła więc publiczną zbiórkę, w której z apelem, zwróciła się do osób o dobrym sercu:

Artystka zebrała już ponad 64 tysiące złotych, to jednak kropla w morzu potrzeb. Każdy może dołożyć swoją cegiełkę do tego dzieła. Pomóc Mai można tutaj.