Wnętrza domu Magdaleny Ogórek wyglądają jak z innej epoki. Od razu widać, że jest historykiem sztuki

Koronawirus w Polsce rozprzestrzenia się z każdym dniem. Chociaż na początku poprzedniego miesiąca COVID-19 dopiero pojawił się w naszym kraju, liczba zakażonych rośnie z każdym dniem. W czwartek wyniosła ponad 2600 osób. Spośród nich 45 to ofiary śmiertelne.

By zmniejszyć ryzyko kolejnych zachorowań, rząd odwołał imprezy masowe, zamknął kina, szkoły, restauracje i puby. Wprowadzono ograniczenia w przemieszczaniu się, a spora grupa osób, by nie wychodzić z domu, przerzuciła się na pracę zdalną.

Biuro do swojego domu zdecydowała się przenieść m.in. Magdalena Ogórek, która pochwaliła się tym na swoim Instagramie. Prezenterka TVP jest bardzo aktywna w sieci, gdzie śledzi ją ponad 26 tysięcy fanów. To z nimi dzieli się zdjęciami, które powstały w jej domowym zaciszu. Tak jak to, na którym pozuje bez makijażu.

Podczas domowej kwarantanny Ogórek nie pozwala sobie na nudę. Zdalnie prowadzi audycje radiowe w Polskim Radiu, używając do tego Skype'a. Tak było też w środę, czym Magdalena pochwaliła się na swoim Instagramie. Przy okazji pokazała fragment swojego mieszkania.

Okazuje się, że pomieszczenie, w którym Ogórek spędza kwarantannę, jest utrzymane w ciepłych kolorach brązu i beżu. Wyposażone jest w eleganckie żyrandole, a także pianino, które znajduje się naprzeciw biurka.

Na ścianach nie brakuje stylowych obrazów, a w pomieszczeniu znajduje się także spory regał z książkami. W mieszkaniu Magdaleny nie brakuje stroików i ozdób zapowiadających nadchodzącą Wielkanoc. Patrząc na zdjęcia, można się domyślać, że jest historykiem sztuki.

Jak Wam się podoba?