Magdalena Ogórek zmyła makijaż i wprawiła fanów w osłupienie. Naprawdę ma 41 lat?

Magdalena Ogórek z pewnością należy do najpiękniejszych kobiet polskiej polityki. Nienaganna figura, delikatne rysy, niebieskie oczy i długie blond włosy powodują, że nie można obok niej przejść obojętnie.

Przypomnijmy, że jakiś czas temu z ramienia SLD kandydowała na prezydenta RP, a obecnie jako twarz PiS-u, została prezenterką TVP. Zdecydowanie przyczynia się do złagodnienia wizerunku partii.

Oprócz kariery telewizyjnej Ogórek świetnie radzi sobie na Instagramie, gdzie obserwowana jest już przez ponad 26 tysięcy fanów. To z nimi dzieli się tym, co robi podczas kwarantanny, gdyż zdecydowała się przyłączyć do akcji #zostajewdomu.

Magdalena Ogórek pozostała w domu. Na Instagramie pochwaliła się niedawno swoją biblioteką, którą gruntownie wysprzątała w czasie dobrowolnej kwarantanny.

Dzisiaj opublikowała zdjęcie, na którym pozuje całkowicie bez makijażu. Znana z zamiłowania do pięknych stylizacji i luksusowych dodatków, zaskoczyła tak naturalnym wydaniem. Trzeba przyznać, że na fotografii widać, jak naturalnie piękną kobietą jest ogórek. Nawet bez make-upu prezentuje się idealnie. Aż trudno uwierzyć, że skończyła 41 lat.

W poście zdradziła, że prowadzi audycje radiowe zdalnie, korzystając z Skype'a. Przypomniała także fanom o konieczności pozostania w domu.

Na wpis Magdaleny Ogórek zareagowali internauci. Co piszą? Przede wszystkim ślą pozdrowienia i dzielą się swoim niepokojem, spowodowanym sytuacją w kraj i na świecie.