Magda Gessler ma ograniczony kontakt z wnuczką. Lara w "DDTVN" tłumaczy, dlaczego nie odbiera telefonów od matki
Lara Gessler i Piotr Szeląg w zeszłym roku dołączyli do grona rodziców. Powitali na świecie Nenę, której pokazują świat od pierwszych chwil życia. Dziewczynka była już w polskich górach, a pierwsze Boże Narodzenie spędziła w słonecznej Hiszpanii. Małżonkowie relacjonowali zagraniczny urlop w mediach społecznościowych. Do Polski wrócili pod koniec stycznia.
Lara Gessler o kontaktach Magdy Gessler z wnuczką
Lara Gessler w niedzielę gościła w Dzień Dobry TVN, gdzie zaprezentowała się w nowej fryzurze. Restauratorka od niedawna jest dumną posiadaczką grzywki. Z okazji wizyty w śniadaniówce postawiła na piękną stylizację, która składała się z biało-czerwonej sukienki w nieregularny wzór oraz skórzanych kozaków. Restauratorka wyeksponowała zgrabne nogi.
Młoda bizneswoman wypowiedziała się na temat macierzyństwa. Powiedziała, że jej córka jest grzeczna i spokojna, przesypia całe noce:
Jest wspaniale, trafiło nam się przekochane dziecko. Do rodzicielstwa podchodzę bardzo intuicyjnie. Ona jest łagodna, przesypia całe noce i nie krzyczy za dużo.
Córka Lary Gessler zachowywała się spokojnie podczas pierwszej, zagranicznej podróży. Chociaż lot na Fuerteventurę trwał ponad pięć godzin, Nena dzielnie go zniosła:
Jak lecieliśmy w jedną stronę, to miała niecałe trzy miesiące i przespała całą podróż. W drodze powrotnej też sobie dała radę, było tyle dzieci, że jej nie było słychać.
Lara Gessler skomentowała słowa swojej mamy, Magdy, która w rozmowie z Jastrząb Post powiedziała, że przez pandemię koronawirusa rzadziej widuje wnuczkę:
Lara oddala mi wnuczkę coraz bardziej, żeby była bardziej bezpieczna. Bardzo dużo robi pracy w studiach, w miejscach bezpiecznych. Starają się trzymać tę rodzinę trochę dalej od cywilizacji.
Córka restauratorki podkreśliła, że babcia rzadko widuje Nenę ze względu na nadmiar obowiązków. Zarówno jej matka, jak i ona nie narzekają na brak pracy, przez co czasami trudno jest im się spotkać. 32-latka zdradziła, dlaczego nie odbiera telefonów gwiazdy Kuchennych rewolucji:
To jest kwestia dwóch kobiet dość zapracowanych, którym jest się ciężko spotkać, ale mama dzisiaj do nas przychodzi na obiad. Nie jestem mistrzynią w odbieraniu telefonów, więc jak już któryś raz nie odbieram od niej telefonu, to ona jak mała dziewczynka tupie nogą.
Lara Gessler w tej samej rozmowie powiedziała, że Nena coraz bardziej przypomina babcię:
Zaczyna piszczeć. Wydaje z siebie takie dźwięki, których nie słyszałam ostatnio, więc mówię ok. Coraz bardziej podobne do tego, które wydaje babcia. Naprawdę tony są bardzo wysokie.
Po wyjściu ze studia restauratorka pozowała do zdjęć. Znajdziecie je w galerii.
