Mama Anny Przybylskiej w rozmowie z Dorotą Wellman zapowiada film o córce. Zdradziła wyczekiwane od lat szczegóły. Kto zagra główną rolę?

Anna Przybylska zmarła w 2014 roku. Pozostawiła pogrążoną w żałobie rodzinę, w tym troje dzieci, których ojcem jest Jarosław Bieniuk: Oliwię, Szymona i Jana. Partner aktorki, stanął na wysokości zadania i w pełni poświęcił się wychowywaniu swoich pociech. Od wielu lat może liczyć na wsparcie mamy Ani, Krystyny, a także jej siostry Agnieszki Kubery. Panie starają się pomagać w miarę możliwości:

Krystyna Przybylska

Zuza Maciejewska

7 września 2021, 16:40

Ich ojciec Jarek, któremu przyszło zmierzyć się z rolą samotnego rodzica, spisuje się znakomicie. No i ma wsparcie bliskich, zwłaszcza swojej mamy. My z moją córką Agnieszką też pomagamy, jak umiemy. Wszystkie wolne chwile spędzamy razem tak, by osładzać dzieciom życie bez mamy – mówiła Krystyna Przybylska w wywiadzie dla Wysokich Obcasów.

Krystyna Przybylska wspomina Annę Przybylską w DDTVN. Poruszający wywiad

Niedawno Krystyna Przybylska udzieliła wywiadu Dorocie Wellman. Podczas rozmowy nie zabrakło wątku związanego z COVID-19. Przypomnijmy, że mama Ani Przybylskiej chorobę przeszła dwukrotnie. W lutym, gdy po raz pierwszy się z nią zmagała, straciła męża. Przybylska zdradziła, że po tym wydarzeniu, rzuciła się w wir pracy, dzięki czemu nie myśli o zmartwieniach:

Rzuciłam się w pracę, akcje społeczne. Bałabym się być sama w domu ze swoimi myślami. Zdaje się, że to mnie napędza. Jest to naprawdę bardzo ważna rzecz. Nie pokazuję łez, bo już się przekonałam, że każdy się boi płaczących. Każdy się boi, że mogłabym o coś poprosić. Po prostu idę naprzód.

W dalszej części rozmowy nawiązała do swoich wnuków. Powiedziała, że w jej ocenie Janek najbardziej przypomina mamę, chociaż w Oliwii też dostrzega kilka cech córki:

Najbardziej widzę ją w Jaśku, ale muszę powiedzieć, że Oliwia teraz nagle ma jej uśmiech, ruchy... Jakby stała z Anią, to by powiedzieli, że cała Ania, a jak stoi z Jarkiem, to się mówi, że Jarek.

Krystyna Przybylska powiedziała też, że wspiera wnuczkę w realizowaniu planów odnośnie kariery aktorskiej. Podkreśliła, że dopóki będzie miała tyle siły, będzie ją dopingować. Dodała też, że jest w stanie zgodzić się na film o Annie Przybylskiej. Ma jeden warunek — powinien to być dokument, więc rozważania na temat tego, kto zagrałby główną rolę, przestają mieć znacznie. Zdaje sobie sprawę z tego, że wszystko to może trochę potrwać:

To ma być dokument i na dokument się zgadzam. To na pewno potrwa i musimy się przygotować. Mamy mnóstwo filmów, mnóstwo zdjęć. Zawsze jak wyjeżdżali to dużo rzeczy nagrywali.

Mama Ani Przybylskiej wyjawiła, że bardzo brakuje jej córki:

Bardzo mi jej brakuje. Proszę wierzyć, że strasznie mi jej brakuje. Mam czasem takie wrażenie, jakby wyjechała i wróci.

Obejrzelibyście film o Annie Przybylskiej?