Wypłynęły kulisy rozstania Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy. O co (a raczej o kogo) poszło?
Nic nie wskazywało na to, że związek Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy przeżywa poważny kryzys. Historia jednak lubi się powtarzać i aktor kolejny rok kończy rozstaniem. Mimo że ich relacja trwała zaledwie pięć miesięcy, zyskała wielu sprzymierzeńców.
Rozstanie Antka Królikowskiego i Joanny Opozdy. Kulisy
W lipcu Antek potwierdził, że ma nową ukochaną. Krótko po tym na jaw wyszło, że jego wybranką jest aktorka, Joanna Opozda. Gwiazdor zdradził się, gdy stanął w obronie swojej partnerki, która została skrytykowana za naganne zachowanie w jednej z warszawskich restauracji. To wówczas opublikował wpis, w którym nazwał Opozdę "dziewczyną".
Krótko po tym zakochani zaczęli pokazywać się razem na salonach, a w sierpniu wybrali się na pierwsze wspólne wakacje. Po powrocie miłość kwitła, czemu niejednokrotnie dali wyraz w postach publikowanych na Instagramie. Jeszcze kilka tygodni temu dodali nagranie, na którym wspólnie tańczyli przed telewizorem.
Kilka miesięcy temu Antek ostrzegał, że Joanna jest o niego bardzo zazdrosna. Nikt się temu nie dziwił, ponieważ aktor dotychczas nie był stały w uczuciach. Na jaw wyszło, że gwiazda Barw szczęścia miała ku temu prawdziwe powody.
Jak donosi Pudelek, para rozstała się dwa dni przed świętami Bożego Narodzenia. Ich święta nie były zatem udane.
Rzucił Opozdę dwa dni przed Wigilią. Joanna zabrała wszystkie swoje rzeczy z nowego domku Królikowskiego w Konstancinie – zdradził informator.
Opozda jako pierwsza zdecydowała się potwierdzić medialne doniesienia i udostępniła na Instagramie oficjalne wyjaśnienia:
W odpowiedzi na liczne pytania od dziennikarzy i mediów chciałabym potwierdzić, że rozstaliśmy się z Antkiem. Antkowi szczerze życzę wszystkiego, co najlepsze. Mam nadzieje, że w nadchodzącym roku poukłada swoje sprawy. Ja też planuję skupić się na tym co zawsze chciałam robić. Dlatego ograniczam social media. Do zobaczenia. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
Antek nadal milczy, jednak informator Pudelka sugeruje, że Królikowski nie jest jeszcze gotowy na poważną relację, ponieważ wciąż żywi uczucia do byłej dziewczyny.
Kocha inną, swoją byłą – twierdzi źródło portalu.
Czyżby chodziło o cenioną panią prawnik – Kasię Dąbrowską? Miejmy nadzieję, że w najbliższym czasie wszystko się wyjaśni.
