Hurra! Kinga Rusin wraca do Europy. Gwiazda zapowiedziała swój come back romantycznym zdjęciem z partnerem
Kinga Rusin pod koniec 2020 roku, gdy pandemia koronawirusa przybrała na sile, spakowała walizki i wyleciała z Polski. Wraz z Markiem Kujawą zaszyli się na jednej z malutkich wysp na Oceanie Indyjskim, z której zdalnie dbają o swoją firmę kosmetyczną. Para głównie spędza czas w swoim towarzystwie i regularnie poddaje się testom na obecność wirusa.
Chociaż Rusin przebywała tysiące kilometrów od Polski, żywo interesowała się tym, co dzieje się w ojczyźnie. Na jej profilu nie brakowało komentarzy bieżących wydarzeń, co niejednokrotnie wzbudzało niemałe kontrowersje.
Ostatnio szeroko komentowany był konflikt Rusin z Weroniką Rosati. Więcej pisaliśmy o tym tutaj. Kinga stwierdziła jednak, że czas pakować walizki i wracać, co oznajmiła w najnowszym poście.
Kinga Rusin wraca do Europy. Co napisała na Instagramie?
Kinga Rusin opublikowała zdjęcie z plaży, na którym pozuje w objęciach Marka Kujawy. Dziennikarka wyjaśniła, że na Malediwach zaczyna się pora deszczowa, więc czas poszukać innego azylu. Jako kierunek wskazała Europę, ale nie zdradziła konkretnego celu podróży. Podkreśliła także, że bardzo doceniła pracę zdalną, bo dzięki niej może dowolnie wybierać miejsca na Ziemii, z których z powodzeniem poprowadzi firmę.
Wiadomości zachwyciły liczne grono fanów Rusin. Wyrażają nadzieję, że może pojawi się w Polsce. Póki co jednak Kinga nie zdradziła, jakie miejsce w Europie jest jej celem.
