Kasia Cichopek spędza tydzień tylko z córką. Już od rana zafundowała jej atrakcję, o jakiej marzy większość dziewczynek
Katarzyna Cichopek po 17 latach wspólnego życia rozstała się z Marcinem Hakielem. Małżonkowie trudną decyzję przekazali, publikując w sieci oświadczenie dotyczące końca ich miłości i dalszej drogi. Wywołało to spore zamieszanie wśród fanów, którzy nie ukrywali zaskoczenia. Wcześniej uchodzili bowiem za jedną z najpiękniejszych par w show-biznesie. Według tego, co podaje kolorowa prasa, tancerz i gwiazda TVP mieli zgodnie podzielić się majątkiem, a pierwsza rozprawa rozwodowa czeka ich już pod koniec sierpnia.
Kasia i Marcin wspólnie wychowywali dwoje dzieci. Pierwszy urodził się Adam, który ma już 13 lat. Jego młodsza siostra Helenka, w tym roku będzie świętowała 9. urodziny. Również podzielenie opieki na dziećmi miało nie być problemem dla pary problemem. Wybrali model na przemienny i tak jeden tydzień maluchy spędzają z mamą, a kolejny z tatą.
Katarzyna Cichopek z córką na planie M jak Miłość
W weekend Marcin Hakiel pochwalił się, że urządził dla syna huczne urodziny. Kolejny dzień chłopiec spędził już ze swoją mamą, która odprowadziła go rano na autokar. 13-latek pierwszy raz pojechał na kolonie, a na parkingu machały do niego mama i siostra. Teraz Kasia i Helenka będą miały okazję spędzić czas jedynie we dwie. Zaczęły go bardzo ciekawie. Kasia rano musiała stawić się w pracy. Na plan M jak Miłość postanowiła zabrać także córeczkę.
Helenka znalazła dla siebie spokojne miejsce i obserwowała z zaciekawieniem pracę aktorów i całej ekipy zdjęciowej. Jej mama nie ukrywała, że jest nieco podekscytowana.
Dzisiaj na planie jestem z moimi pomocnikami. To dla nich wielka frajda, a dla mnie jeszcze większa - powiedziała Kasia.
Być może Helenka pójdzie w ślady mamy i stanie przed kamerami. Wiadomo, że dziewczynka od jakiegoś czasu występuje na scenie Teatru Roma i doskonale sobie radzi. Wizyta na planie telenoweli na pewno była dla niej nie lada atrakcją.
