Karol Strasburger z rodziną na okładce magazynu "Viva!". Aktor pierwszy raz pokazał córeczkę
Karol Strasburger odnalazł szczęście w ramionach młodszej o 36 lat Małgorzaty. Pomimo sięgające niemal cztery dekady różnicy wieku zakochani stworzyli piękną relację. Uczucie szybko sformalizowali, a żona aktora urodziła córeczkę. Pod koniec 2019 roku małżonkowie zostali rodzicami maleńkiej Laury. Dziewczynka stała się oczkiem w głowie 73-letniego taty, który poświęca jej każdą wolną chwilę. Karol podczas wywiadów, których udzielał tuż po narodzinach pociechy, nie ukrywał wielkiego szczęścia i chętnie opowiadał o pierwszych chwilach z dzieckiem.
Dla wielu osób późne ojcostwo było dosyć szokujące. Aktor nadal jednak czuje się młodo i nie martwi go upływający czas. Dzięki temu, że regularnie uprawia sport, cieszy się świetną kondycją i dorównuje kroku córce. Dla każdego z małżonków jest to pierwsze dziecko, dlatego opieka nad dziewczynką dla obojga jest sporym wyzwaniem.
Karol Strasburger z żoną i córką na okładce magazynu Viva!
Aktor chętnie opowiadał o córce, ale nigdy nie pokazywał jej w mediach. Ostatnio jednak małżonkowie zdecydowali udzielić wywiadu, w którym opowiedzieli o swojej rodzinie. Zapozowali też z córeczką na okładce magazynu Viva!
Aktor wyjawił, że nie był obecny przy porodzie córki. Dzielnie jednak czekał tuż obok swojej żony i nie mógł doczekać się momentu, w którym zobaczy córkę.
Nie. Czekałem w pokoju obok, ale od razu po narodzinach dziecko położono mi na gołą klatę.
Małgorzata wyznała, że ona nie chciała, aby mąż był obecny w tym wyjątkowym momencie. Laura przyszła bowiem na świat przez cesarskie cięcie, aż 4 tygodnie przed terminem.
Ja nie chciałam, żeby Lolek uczestniczył w porodzie. Oboje tego nie chcieliśmy. Poza tym miałam cesarskie cięcie z powodów medycznych. Po co mężczyzna ma patrzeć na operację, krew…
Obydwoje przyznali, że dziewczynka odmieniła ich życie. Dumny tata wyznał, że narodziny dziewczynki okupił łzami i strachem.
Ten mały człowiek właśnie poruszył małą rączką, dotykając mojej twarzy. Wtedy się popłakałem. A potem czekałem na wynik testu Apgar i te pół godziny było dla mnie dramatem – pomyślałem, że gdyby zdarzyło się coś złego, nie wiem, jak to zniosę. Ale za chwilę dowiedziałem się, że dziecko jest zdrowe, dostało 10 punktów.
Laura ma już niemal dwa latka, a zdjęcie z okładki, które już trafiło do sieci, pokazuje jak bardzo wyrosła. Dziewczynka ma uroczą burzę blond loków i słodko tuli się do swojej mamy. Być może kiedyś aktor pokaże twarz dziewczynki.
