Rozpoczęła się wojna o tron! Karol czy William? Królowa Elżbieta II już wybrała swojego następcę
Królowa Elżbieta II już podjęła decyzję. Książę Karol czy książę William będzie następnym królem? Zagraniczny tabloid nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości. Tylko jeden z nich zasłużył sobie na tron.
Kto będzie następcą Elżbiety II?
Królowa Elżbieta II uważa, że jej syn książę Karol, nie jest odpowiednim kandydatem do tronu. Według raportu tabloidu, niedawno zorganizowała spotkanie i ogłosiła, że jej wnuk, książę William i jego żona Kate, księżna Cambridge, staną się następnym królem i królową Wielkiej Brytanii. Coraz więcej tego typu artykułów pojawia się w zagranicznych tabloidach.
Jest też donos, że Karol i William prowadza prawdziwą walkę o tron. Tytuł w National Enquirer nie pozostawia wątpliwości. Pisze o gorzkiej potyczce ojca z synem o sukcesję.
Informator mówi, że Karol wie, że matka chce go pominąć w sukcesji.
Będzie się trzymał zębami i pazurami, a nie da się pominąć w sukcesji - mówi donosiciel.
Prawda jest jednak taka, że oni nigdy nie mieli konfliktu w tym temacie i nie muszą walczyć o tron, bo sukcesja w Wielkiej Brytanii jest ściśle określona prawem. Nawet królowa nie może tu nic zmienić.
Książę Karol czy książę William? Kto zostanie królem Wielkiej Brytanii?Czy jednak rzeczywiście królowa może zadecydować o tym, kto ja zastąpi na tronie? W Wielkiej Brytanii istnieje szereg przepisów dotyczących sukcesji i wszystkie pochodzą od Parlamentu, a nie od monarchy. Królowa Elżbieta II jest bardzo popularna, ale nie jest wszechmocna. Nie ma prawa naznaczać następnego króla ani królowej.
Książę William jest obecnie drugi w kolejce do tronu. Pomijając jakieś nieprzewidziane wydarzenie, zastąpi swego ojca Karola na tronie. Po nim monarchię obejmie George. Taka jest linia sukcesji — chyba, że nastąpią jakieś nieprzewidywane wypadki. Książę William nie będzie królem przed księciem Karolem i nie przeskoczy linii, a królowa nie naznaczy go królem, choćby nawet bardzo chciała.
