Justyna Żyła ma problemy wychowawcze z córką: "Szlag mnie trafia". Winą obarcza Piotra
Justyna Żyła stała się znana szerszej publiczności dzięki związkowi i głośnemu rozstaniu z ze skoczkiem narciarskim Piotrem Żyłą. Para ma razem dwoje dzieci. Chwilę po rozstaniu Justyna zaczęła opowiadać o szczegółach związku w rozmowach z tabloidami. Zapewniło to jej spore grono fanów i w końcu doprowadziło nawet do udziału w Tańcu z gwiazdami.
Piotr, już po rozstaniu, związał się z modelką Marceliną Ziętek. Nowa para nie boi się pokazywać wspólnych kadrów i opowiadać o swojej relacji. Ostatnie wakacje spędzili nad morzem. Bez krępacji dodawali wtedy wspólne zdjęcia. Fotografie można zobaczyć poniżej.
Także Justyna nie próżnowała. Co jakiś czas dodawała w mediach społecznościowych kolejne zdjęcia u boku różnych mężczyzn. Niestety miała jednak problem ze stworzeniem związku. Dopiero w sierpniu pokazała zdjęcie, które mogło sugerować, że weszła w nową relację. Problemy natury miłosnej to jednak jej najmniejsze zmartwienie. Okazuje się, że Justyna ma poważne problemy wychowawcze z córką.
Justyna Żyła ma problemy wychowawcze. Co nabroiła jej córka?
Justyna Żyła wyjawiła, że jej córka nie chce stosować się do diety, która obejmuje mięso oraz warzywa. Dlaczego? Wszystko za sprawą nowych trendów w internecie.
Człowieku, "węgiel" ci matka tak przemyca… Mięcho i ryby, jak się da! Nie piszcie, że da się bez mięsa itd. Trenując z taką aktywnością fizyczną, którą ma dziewięciolatka, trzeba dostarczać wszystkiego, a witamin, owoców, itd. nam nie brakuje. Jadła wszystko, póki TikTok nie „zwołał” tej mody, że mięso jest ble, zamienniki są złe, warzywa są złe… Szlag mnie trafia. Macie taki sam problem? – zapytała influencerka.
Przyczyny takiego zachowania Justyna dopatruje się w... ojcu dziewczynki. Młoda miała po nim odziedziczyć krnąbrny charakter.
Kurczę, nawet taka kara nie pomaga. Ale co cię nie zabije, to cię wzmocni – w przekonaniu. Jak u was z mega aktywnymi dziećmi? Dobra przyznam, młoda to cały ojciec, więc boję się podwójnie – uzupełniła.
Przypomnijmy, że Justyna jest dobrą kucharką. Napisała nawet kulinarnego e-booka. Najwidoczniej jej wyszukane przepisy nie przekonują jej własnej córki. Poniżej możecie zobaczyć kilka dań przygotowanych przez byłą żonę skoczka narciarskiego. Musimy przyznać, że robią one naprawdę duże wrażenie! Ciekawe tylko, czy smakują tak dobrze, jak wyglądają...?
Macie podobne problemy z dietą swoich dzieci? Zgadzacie się z tym, że weganizm i wegetarianizm nie jest dla nich najlepszym pomysłem? A może sami unikacie spożywania mięsa? Podzielcie się z nami swoimi przemyśleniami w sekcji komentarzy.
