Joanna Opozda oficjalnie potwierdza ciążę! Wydała oświadczenie, w którym odniosła się do rodzinnego skandalu
Joanna Opozda i Antek Królikowski zaczęli się ze sobą spotykać w zeszłym roku. Ich relacja rozwinęła się błyskawicznie, a zakochani po kilku tygodniach związku zaczęli pojawiać się razem na salonach. Nie szczędzili sobie czułych gestów i chętnie publikowali w sieci kolejne zdjęcia, na których okazywali sobie czułość. Wydawało się, że stanowią duet idealny. Niestety pod koniec roku aktorka zamieściła w sieci oświadczenie, w którym poinformowała o rozstaniu z Antkiem.
30.09.2021 | aktual.: 30.09.2021 17:07
Rozłąka nie trwała jednak zbyt długo, a para zdecydowała się dać sobie kolejną szansę. Na samym początku nie chwalili się tym oficjalnie i ponownie budowali relację z dala od medialnego zgiełku. Długo jednak nie udało im się utrzymać tej tajemnicy, a po tym, jak w prasie pojawiły się doniesienia o ślubie i zaręczynach nie byli już w stanie zatrzymać kolejnych plotek.
Joanna Opozda oficjalnie potwierdza ciążę
Joanna i Antek w sierpniu zdecydowali się sformalizować swój związek. Urządzili piękne wesele, a zdjęcia z wystawnej uroczystości błyskawicznie trafiły do sieci. Zakochani nie posiadali się z radości, a już wówczas pojawiły się pierwsze plotki o tym, że spodziewają się dziecka. Aktorka jednak dementowała te doniesienia i zaprzeczała, że jest w ciąży.
O ciąży żony Antka Królikowskiego znowu zrobiło się głośno za sprawą konfliktu z jej ojcem Dariuszem, który żądał od córki i jej męża finansowego wsparcia w leczeniu i upublicznił swoją korespondencję z zięciem.
Teraz Asia postanowiła oficjalnie zabrać głos i odnieść się do rodzinnego skandalu i przede wszystkim potwierdziła, że spodziewa się dziecka. Ujawniła, że nie chciała dzielić się wcześniej tą wiadomością.
Tak, to prawda spodziewamy się dziecka. Jesteśmy z tego powodu niezwykle szczęśliwi. Z uwagi na trudne okoliczności zdrowotne, a także nasze przekonanie, że dom ma prawo pozostać domem i w tak specjalnym czasie potrzebny jest przede wszystkim spokój i najbliżsi, świadomie nie podawaliśmy sami informacji o ciąży do wiadomości publicznej.
Joanna przyznała, że początek tego wyjątkowego stanu jest dla niej niezwykle trudny i chciała jak najdłużej zatrzymać tę informację dla siebie. Niestety bez jej wiedzy trafiła ona do mediów.
Z uwagi na trudne okoliczności zdrowotne, a także nasze przekonanie, że dom ma prawo pozostać domem i w tak specjalnym czasie potrzebny jest przede wszystkim spokój i najbliżsi, świadomie nie podawaliśmy sami informacji o ciąży do wiadomości publicznej. Niestety, wbrew naszej woli i bez naszej wiedzy, została ona upubliczniona, a w ostatnich dniach stała się – wraz z wieloma insynuacjami dotyczącymi życia prywatnego– przedmiotem medialnej dyskusji.
Aktorka wyznała również, że skandal, którego bohaterem jest jej ojciec, mocno dotknął jej najbliższych. Ma też ogromną prośbę o to, by nie rozpowszechniać informacji o jej trudnej sytuacji rodzinnej.
W kontekście coraz powszechniejszego problemu mowy nienawiści oraz zagrożeń i gigantycznego stresu, z jakimi mierzą się dziś nie tylko osoby publiczne, ale też ich bliscy, pragniemy poprosić Państwa o uszanowanie naszej prywatności w tym bardzo szczególnym momencie życia. Kierujemy do Państwa uprzejmą prośbę o nierozpowszechnianie doniesień na temat naszej Rodziny i życia osobistego.
Żona Antka Królikowskiego wyjaśniła także, że bardzo martwi się o przebieg ciąży i zdrowie dziecka. Ujawnia, że manipulacje, w jakie została wmanewrowana, nie sprzyjają jej w zachowaniu potrzebnego teraz spokoju.
Nikt z Państwa, martwiąc się o bezpieczeństwo ciąży, nie chciałby mierzyć się z taką nagonką i manipulacjami, w jakie zostaliśmy wciągnięci my. Liczymy, że życzliwość i zrozumienie zwyciężą nad bezlitosną logiką klików i sensacji. Tak po prostu, po ludzku.
Dla Antka i Asi najważniejsze jest teraz zdrowie ich dziecka, dlatego na tym skupiają całą swoją uwagę.
Mamy nadzieję, że za kilka miesięcy będziemy mogli podzielić się z Państwem naszym szczęściem. Dziś jednak zdrowie naszego dziecka jest dla nas najważniejsze – by móc je chronić, musimy mu zapewnić spokój.
Przyszła mama wyłączyła możliwość komentarzy pod swoim oświadczeniem, ale fani wsparli jej słowa mnóstwem wirtualnych serduszek, czym okazali ogrom wsparcia.
