Haker przejął konto Antka Królikowskiego? Joanna Opozda ma wątpliwości… Sprawę komentuje ekspert

Antek Królikowski tylko na kilka tygodni przestał być tematem artykułów w kolorowej prasie. Po pamiętnej aferze z zatrzymaniem przez policję i wykryciem śladów środków odurzających w jego krwi wraca z hukiem na pierwsze strony. Tym razem miał paść ofiarą hakera.

Wpisy godzące w Joannę Opozdę na profilu Antka Królikowskiego

Na Instagramie Anta Królikowskiego znalazły się prywatne wpisy i nagrania, między innymi płaczącej Joanny Opozdy i zdjęcie, pokazujące, że aktorka jest w złym stanie. Wszystko to z czasów, kiedy była w ciąży. Nie zabrakło przykrych podpisów, które były celnie wymierzonym w aktorkę ciosem.

Cała prawda o mojej chorej psychicznie byłej żonie, prowadziła pamiętnik dla naszego syna, bo uważała, że może umrzeć – napisano w opisie wideo.

Pojawiły się też oskarżenia o to, że Joanna stosowała przemoc wobec Antka. Krótko po wycieku tych materiałów do sieci aktor opublikował oświadczenie, w którym wyjaśnił, że jest to atak hakerski na jego instagramowy profil i zamierza zgłosić to organom ścigania.

Joanna Opozda odniosła się do całej sytuacji. Nie dała wiary zapewnieniom byłego partnera, że jego konto zostało zhakowane. Uważała, zbyt szybko je odzyskał. Co na to ekspert?

Haker przejął konto Antka Królikowskiego? Sprawę komentuje ekspert

Maciej Piotrowski z portalu Benchmark.pl zdecydował się skomentować sprawę. W rozmowie z Pudelkiem przyznał, że ponowny dostęp do zhakowanego konta to dosyć długi proces.

Odzyskiwanie konta na Instagramie rzadko kiedy trwa kilka minut. Wszystko zależy od tego, czy faktycznie utraciliśmy do niego dostęp, bo ktoś zdołał zmienić hasło bądź co gorsze także przypisany do niego adres e-mail. W tym pierwszym przypadku wystarczy skorzystać z opcji resetowania hasła, w drugim – konieczne będzie sprawdzenie skrzynki mailowej pod kątem informacji od Instagrama o zmianie adresu mailowego. W takiej wiadomości zawsze dostępna jest opcja „zabezpiecz moje konto” umożliwiająca cofnięcie dokonanych modyfikacji – ekspert wypowiedział się na prośbę Pudelka.

Dalej Piotrowski po raz kolejny podkreślił, że żadna z metod odzyskiwania konta nie trwa kilku minut, chyba że do żadnego „włamu” nie doszło, a zawiniła nieroztropność użytkownika.

Żeby jednak była jasność – żadne z tych działań nie da nam natychmiastowego dostępu do konta. Samo czekanie na link resetujący hasło może potrwać nawet kilka godzin. W jaki sposób więc odzyskać konto w kilka minut? Najpewniej dostając się do niego całkowicie normalnie, bo naruszenie bezpieczeństwa nie było skutkiem przejęcia czy zhakowania konta, a raczej nieuprawnionego skorzystania z danych dostępowych. Niestety, znacząca większość głośnych włamań na konta osób publicznych to wina samych użytkowników i ich dość nonszalanckiego podejścia do bezpieczeństwa wykorzystywanych haseł – stwierdził Piotrowski.

I co wy na to?