Ewa Farna w nowym wywiadzie złożyła ważną deklarację. "To moja decyzja, moje życie". Dla fanów to nie jest dobra wróżba

Ewa Farna popularność zyskała gdy była nastolatką. Szybko zaczęła rozwijać muzyczną karierę zarówno w Czechach jak i w Polsce. Swoim mocnym głosem sprawiła, że fani pokochali piosenki, które śpiewa. Zawodowe życie od samego początku dzieli pomiędzy dwa kraje. Rodzinny dom ma jednak w okolicach Pragi. Tam mieszka razem z mężem Martinem i dwojgiem dzieci.

Ewa od kilku lat jest szczęśliwą żoną. Poślubiła gitarzystę z zespołu, który towarzyszył jej na koncertach. Para nigdy nie afiszowała się swoim uczuciem, a o tym, że są małżeństwem, poinformowali, dopiero gdy było już po ceremonii. Wszystko udało im się zorganizować z dala od blasku fleszy. Nie minęło wiele czasu, a doczekali się pierwszego dziecka. Kilka miesięcy temu ponownie zostali rodzicami.

Ewa Farna i Martin Chobot 2019 roku powitali na świecie pierworodnego. Właśnie wtedy urodził się ich synek Artur. Chłopiec kilka miesięcy temu doczekał się młodszej siostry. O narodzinach córeczki Elli gwiazda poinfomowała, publikując w sieci zdjęcie uroczej pociechy. Spłynęła na nią wówczas lawina gratulacji.

Gdy przyszło na świat jej pierwsze dziecko, błyskawicznie wróciła do koncertowania. Kiedy chłopiec miał zaledwie kilka tygodni, Ewa pojawiła się na scenie. Po narodzinach córki zrobiła sobie znacznie dłuższą przerwę. Wokalistka w rozmowie z Faktem przyznała, że opieka nad dwojgiem dzieci nie jest łatwa i podziwia wszystkie mamy.

Chociaż zaznaczyła, że kocha swoją pracę i uwielbia śpiewać dla publiczności, to w tym momencie życia dzieci są dla niej priorytetem i przede wszystkim jest mamą.

Gwiazda przyznała też otwarcie, że czasami w macierzyństwie bywa jej ciężko i po prostu traci cierpliwość.

Miejmy nadzieję, że Ewie jak najdłużej będzie się udawało łączyć zawodowe obowiązki z opieką nad dziećmi. Jak do tej pory fani mają jej pod dostatkiem i oby tak pozostało.