Dorota Szelągowska u Kuby Wojewódzkiego wyjawiła wielki sekret: "Byłam menadżerką". Nie uwierzycie czyją!
Dorota Szelągowska po raz pierwszy w swojej karierze gościła w talk-show Kuby Wojewódzkiego. Podczas wywiadu z gwiazdą poruszonych zostało kilka wątków z jej przeszłości. Zanim 39-latka zdradziła nieznane dotąd fakty ze swojego życia zawodowego, wyraźnie dała do zrozumienia prowadzącemu, że nie odpowie na żadne pytania dotyczące jej rodziny i miłosnych perturbacji, takich jak np. małżeństwo i rozwód z Adamem Sztabą.
Wojewódzki zapytał Szelągowską o to, czy gwiazdy pokazując swój dom w telewizji "uprawiają swego rodzaju pornografię". Dorota odpowiadając na pytanie za przykład podała siebie:
Ja mam tak, że nie lubię pokazywać mojego życia prywatnego, znaczy nie mam problemu z pokazywaniem się bez makijażu, ale nie pokazuję mojej rodziny, moich dzieci, mojego męża. Natomiast nie mam żadnego problemu z pokazywaniem wnętrz, w których mieszkam.
Dorota Szelągowska była menadżerką Paulli
Zanim dekoratorka wnętrz wyrosła na czołową gwiazdę TVN-u i bohaterkę kolorowej prasy, próbowała swoich sił jako… menadżerka Paulli, z którą współpracowała przez miesiąc:
Ona naśladuje Edytę Górniak, a ja umiem naśladować Paullę! Ja bym chciała strasznie naśladować Edytę Górniak, ale jej się nie da, bo ona ma strasznie duży głos, ale naśladować Paullę, która naśladuje Edytę Górniak już można – przyznała Dorota.
Ale Paulla oprócz tego, że naśladuje Edytę Górniak to jeszcze zrzyna z Erica Claptona! – wtrącił Wojewódzki.
To prawda, Paulla jest wspaniała! Byłam jej menadżerką kiedyś. Przed miesiąc. Po programie "Jestem jaki jestem" wyrwałam ją z rąk Katarzyny Kanclerz – wyjawiła Szelągowska.
Dorota Szelągowska o pracy w Rowerze Błażeja
Córka Katarzyny Grocholi opowiedziała również o kulisach powstawania programu Rower Błażeja, który cieszył się popularnością pod koniec lat 90.:
Była taka plotka, że była to wylęgarnia i przechowalnia gejów dla jednego tam z… – zaczął Wojewódzki.Nie prawda. Mówię ci to całkowicie serio, to była nieprawda. Niesamowita sytuacja. Mieliśmy lat po 18-19 i została nam oddana antena. Sami byliśmy prowadzącymi, natomiast potem byliśmy wydawcami, reżyserami, włożono w nas straszną kasę, ponieważ nas szkolili, szkolili, szkolili, i prawda była taka, że wszyscy ludzie, którzy pracowali przy tym programie, w tej chwili pracują w mediach. Nikt nie miał takiego przygotowania jak my w tak krótkim czasie. (…) Ja wiem, że krążyły różne plotki wokół tego programu, natomiast były one nieprawdziwe – podsumowała Dorota.
Oglądaliście wywiad Kuby Wojewódzkiego z Dorotą Szelągowską?
