Blanka Lipińska nie wzięła ślubu, a teraz się tłumaczy. Dlaczego oszukała swoich fanów?

Blanka Lipińska w weekend pochwaliła się radosną wiadomością. Pisarka ogłosiła, że wzięła ślub, czego dowodem miały być zdjęcia w białej sukni, na których pozowała u boku ukochanego. Cała uroczystość podobno była spontaniczną decyzją, zwłaszcza, że zakochani się nawet nie zaręczyli.

Okazuje się, że Lipińska wzięła ślub jedynie na planie filmu 365 dni, o czym we wtorek rano poinformowała w swoich social mediach. To tam wydała oświadczenie, w którym podkreślała, że to dopiero początek niespodzianek przygotowanych dla fanów.

Lipińska temat rozwinęła w poście, który na swoim Instagramie, umieściła kilka godzin później. Przyznała, że jej ślub miał być niespodzianką dla fanów, którzy przyjdą na premierę ekranizacji jej książki. Blanka nie potrafiła jednak trzymać informacji w sekrecie i dlatego postanowiła pokazać tę scenę z filmu.

Trzeba przyznać, że to skuteczna forma promocji filmu 365 dni.