Co się dzieje z Beatą Tyszkiewicz? Córka żali się, że gwiazda odrzuciła jej pomoc. To bardzo smutne
Beata Tyszkiewicz przez wiele lat była jedną z największych gwiazd kina i teatru. Zadebiutowała na scenie w 1956 roku i do tamtej pory cały czas była aktywna zawodowo. Regularnie pojawiała się zarówno na małym, jak i na dużym ekranie. Grywała też w teatrze. Widzowie pokochali piękną aktorkę nie tylko za fenomenalne wcielenia, ale także za jej sposób bycia. Gwiazda od lat jest nazywana pierwszą damą polskiego filmu.
Tyszkiewicz młodszemu pokoleniu dała się poznać dzięki programowi Taniec z gwiazdami. Przez dwanaście edycji zasiadała za jurorskim stołem, gdzie oceniała występy kolegów i koleżanek z show-biznesu. Była dobrym duchem show i nie miała w zwyczaju surowo oceniać tego, co zobaczyła na parkiecie. Nawet na ewentualne niedociągnięcia przymykała oko i zawsze miała dla uczestników ciepłe słowo.
Beata Tyszkiewicz odcięła się od świata i bliskich
Beata Tyszkiewicz w 2018 roku całkowicie zrezygnowała ze swojej kariery. Postanowiła po wielu latach ciągłej pracy przejść na zasłużoną emeryturę. Nie pojawia się już w tanecznym show, nie zobaczymy je na planach filmów i seriali czy deskach teatru. Aktorka zaszyła się w swoim mieszkaniu w stolicy i unika medialnego szumu.
Karolina Wajda, córka aktorki i nieżyjącego już reżysera Andrzeja Wajdy, bardzo martwi się o swoją mamę. To, że gwiazda postanowiła żyć w samotności i odciąć się od świata mocno ją niepokoi. Tyszkiewicz nie chce zamieszkać ze swoją starszą córką, chociaż ta wielokrotnie jej to proponowała.
Życie w samotności nie jest dobre dla mojej mamy. Namawiam ją, by ze mną zamieszkała, ale ona wciąż mówi nie. Zaproponowałam, że przywiozę jej kota, bo uważam, że zwierzęta pozytywnie wpływają na człowieka, też odmówiła - zdradziła Karolina w rozmowie z Super Expressem.
Karolina mieszka w Głuchach pod Warszawą, w domu, w którym wcześniej mieszkali jej rodzice, zanim się rozstali. Posiadłość ojciec zapisał jej jeszcze za życia. Marzy o tym, żeby mieć mamę blisko siebie.
Byłabym szczęśliwa, gdyby mama była blisko mnie. Czeka na nią własny pokój z łazienką. Wiem, że mimo rozstania z moim tatą ona kocha to miejsce, tęskni za tarasem, za drzewami owocowymi i ogrodem, ale siłą jej tu nie sprowadzę - wyznała Karolina.
Beata Tyszkiewicz już od dawna nie pokazuje się publicznie, a podczas pandemii nie opuszcza mieszkania. Jak podaje Super Express, w jej lokum odwiedza ją jedynie starsza córka, a także gosposia. Młodsza siostra Karoliny, Wiktoria Padlewska na co dzień mieszka z rodziną w Szwajcarii a w Polsce bywa jedynie okazjonalnie, dlatego też ma ograniczony kontakt ze swoją mamą.
