Arek Kłusowski brutalnie wyśmiał wręczenie nagrody Edycie Górniak. Długo nie czekał na ripostę diwy
Dziennikarz Adrian Nychnerewicz wręczył Edycie Górniak nagrodę za hit 30-lecia Super Expressu, jakim okazał się przebój Jestem kobietą. Pochwalił się tym na Instagramie. Zamieścił tam fotkę, na której całuje diwę w policzek. Opatrzył ją komentarzem z gratulacjami. Napisał m.in.:
Całusy zasłużone. Kilka dni temu miałem okazję wręczyć Edycie Górniak nagrodę za hit 30-lecia „Super Expressu”, którym została jej piosenka „Jestem kobietą”. Gratki!
Edyta odwdzięczyła mu się za miłe słowa w komentarzu dodanym pod wpisem:
Dziękuję za bezinteresowną życzliwość. I dojrzałą postawę w obecnych czasach. Bo te, bezwzględnie weryfikują wszystkich. Cieszę się zawsze na każde spotkanie.
Opinie w komentarzach pod zdjęciem były różnorakie. Część osób gratulowała Górniak. Jeszcze inni – krytycznie odnieśli się do wyróżnienia jej.
Arek Kłusowski zaczepił Edytę Górniak. Co z tego wynikło?
Wśród tych, którym nie bardzo spodobało się nagrodzenie Górniak, znalazł się piosenkarz i tekściarz, autor utworów na nową płytę Julii Wieniawy – Arek Kłusowski. Dodał następujący komentarz:
Kurde... nagroda? Adrianek... chyba biologiczna bzdura roku.
Wpis był oczywiście nawiązaniem do tego, że piosenkarka została nominowana do Biologicznej Bzdury Roku za wypowiedź na temat maseczek.
Ku zaskoczeniu wszystkich - nagroda jednak za muzykę – Nychnerewicz zareagował na opinię Arka, stając w obronie Górniak.
Piosenkarz pozostał nieubłagany. W dalszym komentarzu napisał, że nagrodę powinien dostać ktoś inny. Kto?
Oczywiście „Jestem kobietą” to niewątpliwe szlagier i świetny numer.. nagroda za stworzenie tego utworu powinna powędrować w ręce Wojtka Olszaka - kompozytora i Jacka Cygana - świetnego tekściarza. Wielkie brawa dla Panów.
Na tę wypowiedź Kłusowskiego zareagowała sama Edyta. Odpowiedziała mu:
Życzę Ci jakiejkolwiek nagrody przyznawanej przez Ludzi.
Na co ten odpisał jej:
A ja szybkiego powrotu do zdrowia!
Zdrowia już wcześniej pożyczył Górniak Jakub Żulczyk, o którego potyczkach z tą piosenkarką pisaliśmy już wczoraj.
Magda Sowa staje w obronie Edyty Górniak
Pod wpisem Kłusowskiego głos zabrała też Magdalena Sowa – wieloletnia asystentka Edyty, która niedawno zakończyła współpracę z Małgorzatą Rozenek:
Wydaje mi się, że w 2019 roku Twoja debiutancka płyta (przepraszam z góry za bezpośrednie przejście na "Ty") wylądowała w moich rękach, gdyż wysłałeś ją Edycie do przesłuchania. Jak rozumiem została do Niej dostarczona (z Twoją osobistą dedykacją) dlatego, że liczyła się dla Ciebie Edyta i Jej Twórczość, a Jej opinia o Twoich utworach była dla Ciebie ważna. Co się zmieniło? - Magdalena zaczęła swój wpis.
W dalszej części odpowiedziała na wcześniej zadane pytanie:
To, że człowiek ma inne poglądy, nagle nie spowodowało to, że został mu odebrany talent, głos czy charyzma. Bo wtedy liczyły się to dla Ciebie zapewne wyżej wymienione przeze mnie atuty. Raczej nie zależało Ci na przyjaźni z Artystką. Utwór "Jestem kobietą " był niewątpliwym hitem, i z tego co pamiętam zaśpiewała go Edyta Górniak a nie Jacek Cygan czy Wojtek Olszak. Dzięki głosom czytelników gazety dla, której pracuje Adrian został on wybrany hitem 30lecia, ot takie prawo ludu, dla którego liczy się talent.
Niestety, Arek nie odpowiedział jeszcze na tę opinię.
