Aneta Zając schudła na maksa. Ma płaski brzuszek jak trenerki fitnessu. Co za figura!

Jakiś czas temu Aneta Zając zadbała o odpowiedni sposób odżywiania. Z racji tego, że zmaga się z chorobą tarczycy, postawiła na dietę, w której główną rolę odgrywają warzywa, owoce i inne produkty, które zawierają dużą ilość błonnika. Stawia na lekkostrawne posiłki. Wykluczyła więc takie produkty jak makaron, cukier oraz tłuste mięso.

Zając dba nie tylko o dietę, ale także o aktywność fizyczną, której nie zaniedbuje podczas kwarantanny. Chociaż siłownie są zamknięte, ćwiczy w domu jogę, czym niedawno pochwaliła się w sieci.

Aneta Zając dzięki diecie i ćwiczeniom zrzuciła już ponad 10 kilogramów. Efekty jej ciężkiej pracy i z pewnością wielu wyrzeczeń są widoczne gołym okiem. Można je zauważyć m.in. na zdjęciach, które aktorka w poniedziałek udostępniła w sieci.

Zając, ubrana w czerwoną sukienkę, pozuje na tarasie. W rękach trzyma laptopa. Na stojąco łączyła się ze studiem jednego z programów, którego była gościem. Dzięki tej pozie i dopasowanej kreacji sylwetka gwiazdy jest bardzo widoczna. W oczy rzuca się brzuch, który jest niemal tak płaski jak u trenerek fitnessu:

Zachwyceni internauci komentują wpis. W komentarzach podkreślają, że bardzo schudła i wygląda jeszcze lepiej niż przed laty:

Trudno nie zgodzić się z opiniami internautów. Metamorfoza Zając jest godna podziwu.