Jacuzzi, basen, helikopter... Tak Andrzej Duda spędza kwarantannę. Opływa w luksusy na miarę gwiazd Hollywood
O tym, że Andrzej Duda zmaga się z COVID-19, poinformowano w sobotni poranek. Kilka godzin później zabrał głos sam zainteresowany, który w krótkim filmiku na Twitterze przeprosił wszystkich, którzy przez niego trafili na kwarantannę. Mówił, że chociaż bacznie się obserwował, nie zauważył żadnych symptomów choroby:
Jestem chory na koronawirusa. Nie odczuwam żadnych symptomów, nawet tych najbardziej typowych, jak zanik węchu i smaku. Czuję się dobrze, ale wynik testu jest jednoznaczny. […] Chciałem przeprosić wszystkich tych, którzy mieli ze mną kontakt i są narażeni na procedury i kwarantannę.
Andrzej Duda: w jakich warunkach odbywa kwarantannę?
Chociaż Andrzej Duda ma zapewnione miejsce w szpitalu, na razie go nie potrzebuje. Wraz z żoną, Agatą, spędzają kwarantannę w willi w Promniku niedaleko Warszawy. Super Express donosi, że prezydencka para ma do dyspozycji luksusowo wyposażony budynek. Potwierdza to Aleksander Kwaśniewski, który w rozmowie z tabloidem wylicza atuty tego miejsca:
Tam są pełne warunki do izolacji i ucieczki przed zgiełkiem Warszawy. Chyba dwie czy trzy sypialnie. Prezydent ma do dyspozycji także basen i kort tenisowy. Jest też dom fiński. Na pewno można odpocząć.
Tabloid donosi, że od momentu, w którym przebywał tam Kwaśniewski, miejsce zostało zmodernizowane i wydano na to ponad pół miliona złotych. Dwa lata temu powstało m.in. lądowisko dla helikopterów. Lot do Warszawy zajmuje zaledwie kilkanaście minut.
Osoba z Pałacu Prezydenckiego donosi, że prezydent ceni sobie spokój, jaki może znaleźć w tym miejscu:
Andrzej Duda uwielbia ten ośrodek, chyba woli go nawet bardziej od tego w Juracie czy Wiśle. Jest tam wszystko, co potrzebne do życia, pewnie korzysta z basenu, bo lubi popływać. Prezydent może też w ciszy i skupieniu pracować, bo jest tam cały system do prowadzenia telekonferencji.
Informator dodaje, że aktualnie Duda czuje się dobrze. W izolacji spędzi jeszcze kilka dni.
