Andrzej Chyra uderza w prezydenta Dudę: "Określenie gorsze niż...?". Nie tylko jemu się oberwało
17 listopada doszło do spotkania marszałka Sejmu Szymona Hołowni i prezydenta Andrzeja Dudy. W jego trakcie politycy rozmawiali m.in. na temat sformowania nowego rządu i składu osobowego Prezydium Sejmu. Po spotkaniu lider Polski 2050 ujawniał:
17.11.2023 | aktual.: 17.11.2023 18:03
Prezydent zapewnił mnie, że będzie przestrzegał wszystkich konstytucyjnych terminów związanych z formowaniem się w Polsce nowego rządu i że wszystkie czynności, które w związku z tym Konstytucja przewiduje dla prezydenta, będzie wykonywał bez żadnej zwłoki.
Aktor Andrzej Chyra, znany z komentowania bieżących wydarzeń politycznych, bacznie śledził artykuły prasowe, publikowane po rozmowach między Hołownią a Dudą. Za pośrednictwem InstaStories boleśnie uderzył w przedstawicieli obozu Zjednoczonej Prawicy.
Andrzej Chyra atakuje prawicę i Andrzeja Dudę
Najpierw Chyra ocenił ostatnie działania ministra kultury Piotr Glińskiego, który zaczął przyjmować kandydatury do Rady Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
Pinokio zyskuje czas, a Gliński dziś betonuje Polski Instytut Sztuki Filmowej – zaczął.
Aktor zasugerował, z czym mogą być związane takie ruchy w ministerstwie.
Boją się, że Duda ulegnie Hołowni i przerwie czas oczekiwania na rząd Pinokia. A oni przecież ciągle doją polską krowę! – przedstawił swój punkt widzenia.
Na koniec uderzył bezpośrednio w Dudę, który powierzył misję tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu.
A jednak Duda jest wspólnikiem skoku na Polskę (w wydaniu – przyp. Jastrząb Post) odchodzącego PiS. Ile i co z tego będzie miał? Nieważne. Musimy mu ulicą powiedzieć, co o tym myślimy – zaapelował do swoich fanów.
Pod tym apelem zamieścił – napisane już o wiele mniejszą czcionką – krótkie pytanie:
Określenie gorsze niż de***...?
To nie pierwsze tak mocne uderzenie Chyry w Zjednoczoną Prawicę. W pierwszej połowie listopada aktor określił ministra Glińskiego mianem "chu*** złamanego" (więcej tutaj).
