Czesław Niemen jednak nie zmarł na raka. Po latach córka ujawniła prawdziwą przyczynę śmierci artysty

Natalia Niemen jest córką Czesława Niemena, który na swoim koncie zapisał mnóstwo przebojów m.in. Sen o Warszawie oraz Dziwny jest ten świat. Natalia poszła w jego ślady i także związała się z muzyką. Do niedawna co jakiś czas swoją obecnością uświetniała koncerty i festiwale.

Natalia Niemen

Zuza Maciejewska

27 stycznia 2021, 11:40

Gdy na świecie wybuchła pandemia koronawirusa, Niemen musiała nieco zwolnić. To negatywnie wpłynęło na jej sytuację finansową, o czym poinformowała podczas wielkiego protestu środowisk artystycznych. Podkreślała, że znane nazwisko nie uchroniło jej przed problemami. Zdradziła, że znalazła się w trudnej sytuacji:

Pomimo tego, że noszę takie, a nie inne nazwisko, nie przelewa mi się. Mam trójkę dzieci, dwa kredyty. Chcemy funkcjonować, chcemy żyć! Ja nie chcę specjalnych wynurzeń tutaj uskuteczniać, ale miesiąc temu miałam na koncie 500 zł. Naprawdę mi kasa z nieba nie spada, tatuś mi nie zostawił kokosów. Chcę uczciwie pracować — krzyczała Natalia Niemen do tłumów.

Natalia Niemen o przyczynach śmierci Czesława Niemena

Natalia Niemen udziela wywiadu Vivie!. W rozmowie z dwutygodnikiem córka wybitnego artysty ujawniła, że w ostatnich chwilach życia jej ojca, rodzinie towarzyszyła nadzieja, że ten wróci do zdrowia:

Baliśmy się. Przy chorobie nowotworowej śmierć zawsze się czai. Był w nas strach, że nadejdzie, wszyscy o tym myśleliśmy. A z drugiej strony mieliśmy nadzieję, że będzie dobrze.

Natalia Niemen uważa, że jej ociec zmarł prawdopodobnie nie na raka węzłów chłonnych, a przez zapalenie płuc, po którym zapadł w śpiączkę:

Mamy przekonanie, że gdyby nie wymiana okien na korytarzach warszawskiego szpitala onkologicznego w styczniu, po których przewożono pacjentów, w tym i mojego tatę, żyłby do dzisiaj. Ojciec po takiej jednej przejażdżce na wózku dostał zapalenia płuc i zapadł w śpiączkę. Po około 10 dniach zmarł.

Czesław Niemen zmarł dokładnie 17 stycznia 2004 roku. Miał 65 lat. Przy artyście do końca czuwały jego żona Małgorzata oraz córki Natalia, Maria i Eleonora.