Melania Trump wystąpiła w małej czarnej. I to jakiej! Tak się nosi klasykę

Melnia Trump jest zawsze perfekcyjnie ubrana, umalowana i uczesana, a o jej wizerunek, mimo, że sama ma świetne wyczucie, dba sztab stylistów. Żonę prezydenta USA Donalda Trumpa zobowiązuje urząd męża do tego, żeby zawsze prezentować się nienagannie, w każdej sytuacji, czy stoi u jego boku, czy reprezentuje go, podczas oficjalnych spotkań. Na wizytę na nowojorskiej giełdzie pojawiła się w małej czarnej.

Do Nowego Jorku na 74. sesję Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych Melania Trump przybyła dziś rano sama.

Melania Trump znana jest ze swoich klasycznych stylizacji, głównie w jednym odcieniu. Jedną z jej ulubionych barw jest czerń i sukienkę Prady w tym kolorze, wybrała się na wizytę na giełdę w Nowym Jorku. Kreacja nie miała rękawów, a z przodu była ozdobiona kieszeniami. Na nogach Pierwsza Dama miała klasyczne, czarne czółenka.

Melania postawiła na znaną wszystkim, i charakterystyczną już dla niej fryzurę - rozpuszczone włosy z przedziałkiem na środku głowy. Zdecydowanie wyróżniała się wśród zgromadzonych. Tak prostą stylizację, trzeba umieć nosić, żeby mimo jej skromności, wyglądać zjawiskowo, tak jak Melania Trump.

Wybór koloru biznesowej czerni sprawił, że Melania wyróżniała się wśród czwartoklasistów z Międzynarodowej Szkoły ONZ. Be Best - taki napis rozbłysł na light boxach na całej giełdzie i na podium, gdzie Pierwsza Dama zadzwoniła otwierającym poniedziałkową giełdę dzwonkiem o 9:30. Be Best odnosi się do inicjatywy Melanii Trump, na rzecz poprawy samopoczucia i bezpieczeństwa dzieci oraz walki z nadużywaniem narkotyków.