Mikołaj z "Love Island" ogolił PRAWIE całą głowę: "Proszę państwa, to nie żarty. Nowa fryzura stała się faktem"

Mikołaj Jędruszczak zyskał sławę dzięki swojemu udziałowi w randkowym show Love Island. Przystojny singiel zgłosił się do programu, żeby odnaleźć prawdziwą miłość. Jak się chwilę później okazało była to bardzo dobra decyzja. Na planie związał się z Sylwią Madeńską i razem doszli aż do finałowego odcinka, w którym wybrali miłość. Zakochani wygrali pierwszą edycję miłosnego reality show i nawet po tym, gdy zgasły kamery dalej pielęgnowali swoje uczucia. Wraz z nadejściem pandemii do ich relacji zaczynał wkradać się kryzys.

Wiosną prasa donosiła, że mają problemy. Sylwia i Mikołaj potwierdzili te informacje, ale wyznali także, że korzystają z terapii dla par i walczą o miłość. Wyglądało na to, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Latem paparazzi zrobili im mnóstwo zdjęć, na których okazywali sobie czułość. W jesiennej ramówce pojawili się razem w show Taniec z Gwiazdami. Wtedy zaczęło się między nimi psuć. Ponownie przechodzili kryzys, który tym razem doprowadził do rozstania.

Mikołaj i Sylwia kilka miesięcy temu zakończyli związek, ale ostatnio pojawiły się informacje o tym, że znowu mają się ku sobie. Jedna z fanek spotkała ich podczas wspólnego wypadu do Zakopanego, gdzie podobno potwierdzili, że znowu się spotykają. Wygląda na to, że zwycięzcy Love Island postanowili jeszcze raz dać sobie szansę i zacząć wszystko od nowa.

Nowy początek życia często wiąże się także ze zmianami w wyglądzie. Sylwia jakiś czas temu ścięła swoje długie włosy, a teraz jej śladem poszedł także Mikołaj. Przystojniak wygolił boki fryzury, a włosy z czubka głowy zdecydował się zapuścić i spiąć w kok. Takiej metamorfozy w jego wykonaniu chyba nikt się nie spodziewał.

Mikołaj na swoim Instastory pochwalił się kadrami wprost po wyjściu od fryzjera, a przy okazji zaprezentował umięśnioną klatkę piersiową. Zdjęcia zobaczycie w naszej galerii. Jak Wam się podoba w nowym wydaniu?