Michał Wiśniewski zbadał DNA, by sprawdzić swoje pochodzenie. Ktoś jest zdziwiony TYM wynikiem?

Przez długi czas niewiele osób wiedziało, że dzieciństwo piosenkarza  było bardzo trudne. Jego rodzice byli alkoholikami i szybko się rozstali. Mama zaczęła pracować w Niemczech, a małym Michałem zajęła się wówczas babcia. Kiedy zmarła, przyszły piosenkarz miał jedynie 7 lat. Trafił więc do domu dziecka, a następnie do rodzin zastępczych.

U mamy zamieszkał jako nastolatek, po samobójczej śmierci ojca, ale nie potrafili się dogadać. W końcu kobieta wysłała syna z powrotem do Polski. Kiedy odnosił pierwsze sukcesy, nawet nie wiedziała, że to TEN Michał Wiśniewski. Ostatecznie gwiazdor wypracował z mamą poprawną relację i już jako dorosły człowiek przyznał, że jej wybaczył.

W sieci można znaleźć firmy, które weryfikują nasze DNA, by sprawdzić, skąd dokładnie pochodzimy. Badania te sięgają o wiele dalej, niż może sięgnąć nasza pamięć odnośnie przodków. Gwiazdor też wykonał taki test, a następnie pochwalił się wynikami w sieci.

Okazało się, że w większości geny Michała Wiśniewskiego wskazują na pochodzenie z rejonu Morza Bałtyckiego, a w drugiej kolejności - Bałkanów. Następnie gwiazdor dowiedział się, że ma też geny osoby pochodzącej z rejonu Skandynawii. W niewielkiej części jest także Aszkenazyjczykiem i Anglosasem.

Sądzimy, że piosenkarz nie przeżył zaskoczenia. Jego DNA wskazało, że pochodzi z Europy, co oznacza, że jego przodkowie nie podróżowali zbyt dużo w dalekiej przeszłości.

Macie ochotę wykonać takie badanie?