Zszokowany Michał Szpak nie dowierzał w to, co zobaczył na koncercie Mariah Carey: "Ja pie*dole*
Michał Szpak przebywa na urlopie w Stanach Zjednoczonych. Wokalista za kilka dni wybierze się na koncert Celine Dion, ale udało mu się także wziąć udział w koncercie Mariah Carey. Był pod ogromnym wrażeniem i nie ukrywał szoku, jaki przeżył w trakcie występu diwy. Co powiedział na jej temat? Podzielił się z fanami swoimi przeżyciami na InstaStory.
Michał Szpak po zakończonej trasie promującej album Dreamer udał się na zasłużone wakacje do Stanów Zjednoczonych. Wokalista odwiedził w Chicago rodzinę, spotkał się ze znajomymi, a potem skierował się ku Las Vegas, gdzie za kilka dni weźmie udział w koncercie Celine Dion. Podczas gdy fani zachodzą w głowę czy muzyk zdecydował się na wykupienie pakietu VIP i spotkanie z najsłynniejszą diwą świata, Michał udał się jeszcze na koncert Mariah Carey, który odbył się 22 lutego. Na jego InstaStory pojawiła się obszerna relacja z koncertu. Jakie wrażenia wyniósł z występu królowej Bożego Narodzenia?
Wygląda na to, że Mariah zrobiła na Michale niesamowite wrażenie. Wokalista nie ukrywał swojego zafascynowania jej osobą, a na jednym z nagrań z koncertu napisał wprost:
Przepraszam za kolokwializm, ale jaaaaaa pie*dole. To co właśnie zobaczyłem jest nie do opisania. Nigdy wcześniej nie słyszałem kogoś takiego!
Ciekawe z jakimi wrażeniami opuści występ Celine... ;)
