Melania Trump zakryła seksowną mini wielkim pasiastym płaszczem. Chciała wyglądać jak namiot cyrkowy?

Melania Trump słynie ze swojego doskonałego gusty, niezwykłego wyczucia do łączenia dodatków z kreacjami i niewymuszonej elegancji, którą emanuje każdego dnia - zwykle nawet w pospolitych jeansach. Pierwsza Dama Stanów Zjednoczonych reprezentuje cały kraj, a jej wyglądem zachwycają się zwykle wszystkie media na świecie. Nie sposób więc zrozumieć co się stało podczas jej wizyty w Centrum Zdrowia Dziecka, ale nie można tego nazwać oszałamiającym sukcesem.

Oversize'owe bluzy czy sukienki wróciły niedawno do łask i mają się świetnie - zwykle jednak komponuje się je z czymś, co podkreśli sylwetkę zamaskowaną zbyt dużą ilością materiału. Melania postanowiła zrobić dokładnie na odwrót. Podczas wizyty u dzieci z jednego z amerykańskich szpitali, dopasowaną białą mini zakryła ogromnym pasiastym płaszczem.

Spod ogromnego wełnianego płaszcza w czerwono-białe pasy, ozdobionego dużymi guzikami, wystawała elegancka biała sukienka, która świetnie podkreślała nogi Melanii. Niestety, ogromne wierzchnie nakrycie psuło cały efekt. Warte uwagi są za to szpilki, również w czerwono-białe pasy, które byłyby genialnym świątecznym akcentem do samej kreacji, gdyby nie przytłaczała ich reszta stylizacji.

Tym razem zaliczyła modową wpadkę?