Przyjaźń aktorów z "Przyjaciół" zawisła na włosku. Wszystko przez zwierzenia jednej z gwiazd. "Nie ma nic do stracenia"

Lovers and the Big Terrible Thing ukazała się w listopadzie ubiegłego roku – a wśród obsady serialu Przyjaciele rozpętało się prawdziwe piekło. Jennifer Aniston i jej najlepsza przyjaciółka, Courteney Cox, przygotowują się na najgorsze, gdy Matthew dopisywał ostatnie poprawki do swoich pamiętników.

Lisa Kudrow, David Schwimmer i Matt LeBlanc są również niezwykle zaniepokojeni wspomnieniami Matthew, po tym, jak w zeszłym roku bardzo głośny program HBO z okazji ponownego spotkania gwiazd serialu został zepsuty przez jego kiepski wygląd – który, jak wyjaśnił, był wynikiem ostatnich wizyt u dentysty.

Wzloty i upadki słynnego sitcomu zostały dobrze udokumentowane przez lata, a Matthew był obecny przy wszystkich zakulisowych dramatach, w tym rozwodzie Jennifer z Bradem. Były też wszelkiego rodzaju imprezy, kiedy mieli wielu znanych gości, w tym Julię Roberts. Poza tym wszystko to działo się, gdy przechodził przez swoje problemy z narkotykami, więc było wiele do wylania na papier.

Pomimo problemów Matthew zawsze był genialny, a ponieważ jest pisarzem, obserwuje ludzi w sposób, który często jest niewygodnie błyskotliwy. To dlatego Jennifer nigdy nie pozwoliła sobie naprawdę zbliżyć się do niego. Lisa była również rozdrażniona, bo miała problem z Mattem i martwiła się, że on to opisał. Tymczasem David miał nadzieję, że Matthew nie będzie wspominał kłopotliwych momentów.

Jen, Courteney, Lisa, Matt i David byli tak zaniepokojeni, że błagali, aby zobaczyć kopię rękopisu, zanim trafiła do druku, ale Matthew się nie zgadził.

Czy rzeczywiście strach był uzasadniony? Czytaliście zwierzenia Perry'ego?