Marzena Rogalska przerwała wywiad z Sikorą. Zrobiło się GORĄCO [WIDEO]

Aleksander Sikora (34 l.) był jedną z gwiazd, które przyszły na premierę kolejnej części kultowej serii filmów o Bridget Jones. Przed seansem chcieliśmy zapytać go, co myśli o nowych prowadzących "The Voice of Poland" w TVP, w której kiedyś pracował. Nagle zza jego pleców wyłoniła się Marzena Rogalska (54 l.), która też pracowała w telewizji publicznej.

POLECAMY: Marzena Rogalska popłakała się przed kamerami. Po jej słowach nastała cisza

Dawna prowadząca "Pytania na śniadanie" podeszła do Aleksandra Sikory z żartobliwą prośbą o autograf. Po chwili zaproponowała, by wywołali jakąś kontrowersje przed naszymi kamerami, po czym przygotowała usta do pocałunku. Prezenter poszedł w to i pocałował w usta koleżankę z byłej pracy, po czym pochwalił ją za dobór szminki. Na koniec pochwalił dziennikarkę, mówiąc:

Marzena Rogalska to jest taka instytucja, której nie trzeba reklamować, ale chcę to powiedzieć przed obiektywem Jastrząb Post, że kocham tę kobietę miłością wielką!

ZOBACZ TEŻ: Praca w programach śniadaniowych obfituje we wpadki. Oto największe wtopy w polskiej telewizji!

Aleksander Sikora po chwili podzielił się swoimi wrażeniami o tym, jak Maciej Musiał i Paulina Chylewska radzą sobie w roli prowadzących "The Voice of Poland". Powiedział:

Bardzo lubię Maćka Musiała. Pauliny Chylewskiej nigdy nie poznałem, ale absolutnie nic do niej nie mam. Nie widziałem, niestety, żadnego odcinka "The Voice", ale na pewno w przyszłości nadrobię. Jakie mogę mieć uwagi, jak to są stare wygi telewizyjne i na pewno świetnie sobie poradzili w tej. I mówię to w ciemno!