TYLKO U NAS. Maryla Rodowicz ODMÓWIŁA występu na pogrzebie Połomskiego: "Miałam taką propozycję, ale…". Zdradziła kulisy rozmów i powód rezygnacji

Jerzy Połomski zmarł 14 listopada. Miał 89 lat. Był jednym z najwybitniejszych polskich artystów estradowych lat 60. i 70. Do jego hitów można zaliczyć utwory, takie jak: Cała sala śpiewa z nami, Bo z dziewczynami, Moja miła, moja cicha, Woziwoda. Ostatnie miesiące życia spędził w Domu Artysty Weterana w Skolimowie, gdzie miał zapewnioną należytą opiekę.

Msza żałobna ku pamięci wokalisty odbędzie się jutro, 23 listopada, w kościele św. Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu w Warszawie o godzinie 11.30. O godzinie 13.30 trumna z jego prochami trafi na Stare Powązki.

Super Express napisał przed kilkoma dniami, że na pogrzebie muzyka zaśpiewają: Maryla Rodowicz, Alicja Majewska, Irena Santor i Halina Frąckowiak. Reporterka Jastrząb Post porozmawiała z pierwszą z wymienionych gwiazd. Maryla w rozmowie z nami zdementowała informacje wpuszczone do sieci przez SE, które masowo powieliły inne redakcje.

76-letnia królowa polskiej piosenki bardzo zachwalała Połomskiego, wskazując jednak, że po raz ostatni widziała go aż dekadę temu.

Następnie skomentowała plotki dotyczące tego, jakoby miała zaśpiewać na pogrzebie kolegi. Okazuje się, że nie są one prawdziwe, gdyż Maryla nawet nie wybiera się na ten pogrzeb. To smutna wiadomość dla fanów jej twórczości. Gwiazda zdradziła Jastrząb Post powód rezygnacji z występu i ujawniła kulisy rozmów z menadżerką Połomskiego, która odpowiada za organizację ceremonii pożegnalnej:

Które przeboje Jerzego Połomskiego najbardziej utkwiły wam w pamięci?