Marcin Prokop wbił szpilę Bożenie Dykiel w programie na żywo. Wspomniał wizytę aktorki w "DDTVN". To jej się nie spodoba
Marcin Prokop ma ugruntowaną pozycję w świcie show-biznesu, chociaż drogę w dorosłość zaczynał w zupełnie innym zawodzie, to szybko okazało się, że drzemie w nim ogromny potencjał. Znudził się siedzeniem za biurkiem i odnalazł się przed kamerami. Od kilkunastu lat jest jedną z największych osobowości małego ekranu. Widzom dał się poznać w momencie gdy dołączył do obsady Pytania na śniadanie, gdzie razem z Dorotą Wellman stworzyli fantastyczny duet. Ich charyzma spodobała się władzom stacji TVN i szybko zdecydowali się zaproponować im ofertę pracy w Dzień Dobry TVN, którą dziennikarze przyjęli bez wahania.
Marcin Prokop
Obecnie Marcin jest jednym z najbardziej rozchwytywanych nazwisk stacji, w której pracuje. Pojawia się w najpopularniejszych formatach, a poza śniadaniówką możemy go oglądać również w roli gospodarza Mam Talent. Lubiane show po kilku latach przerwy ponownie wróciło na antenę.
Marcin Prokop wspomina Bożenę Dykiel w programie Mam Talent. Co powiedział?
Marcin Prokop przez kilka lat prowadził popularne talent show w duecie z Szymonem Hołownią. Drugi z wymienionych po tym, jak zakończył się program, postanowił zająć się polityką i startował nawet w wyborach prezydenckich, gdzie zajął mocną trzecią lokatę. Jego miejsce w Mam Talent zajął popularny komik - Michał Kempa. Szybko okazało się, że ponownie tworzą całkiem zgrany duet, który widzowie przyjęli z sympatią.
W ostatnim odcinku prowadzący pozwolili sobie nawet na dosyć kąśliwy żart. Zapowiadając występ zespołu Duo The Essence, Michał pozowolił sobie na żart, dotyczący ich nazwy.
W tym momencie do głosu doszedł Marcin Prokop, który również nie omieszkał dodać kilku słów od siebie.
Przypomnijmy, że kilka dni temu Bożena Dykiel była gościem programu Dzień Dobry TVN, w którym miała rozmawiać z prowadzącymi o chorobie, jaką jest depresja. Nagle rozmowa z aktorką wymknęła się spod kontroli, a ta na antenie zaczęła reklamować antydepresyjne okulary. Agnieszka Woźniak-Starak natychmiast zdecydowała się wówczas na przerwanie rozmowy.
