Marcin Hakiel uczepił się Macieja Kurzajewskiego? Pokusił się o uszczypliwy komentarz
Marcin Hakiel wciąż próbuje zaistnieć w polskim show-biznesie. Po rozstaniu z Katarzyną Cichopek idzie mu to coraz lepiej. Tancerz co rusz proszony jest o wywiady. Nic dziwnego, zwykle uchyla w nich sporo wątków związanych z rozwodem z byłą żoną i jej romansem z kolegą z TVP, Maciejem Kurzajewskim. Jakiś czas temu Hakiel był gościem w programie Kuby Wojewódzkiego. Choć zaznaczył, że mając na uwadze dobro dzieci, nie chce obnażać prawdy o swojej eks, to i tak napomknął o tym, że musiał wynająć detektywów, by udowodnić zdradę żony.
Marcin Hakiel u Kuby Wojewódzkiego
Marcin Hakiel jakiś czas temu wziął udział w programie Kuby Wojewódzkiego. W show TVN rozprawiał o kilku delikatnych sprawach. Przyznał, że z szacunku do swoich dzieci nie chce mówić o detalach tego, co działo się w jego życiu prywatnym. Zdradził jednak, że wynajął detektywów, by poznać prawdę o niektórych wybrykach swojej byłej żony.
Wszyscy moi przyjaciele wiedzą, jak to wyglądało. Jak wszystko się sypało. Musiałem wynająć detektywów, a nie detektywa - wyznał wówczas były mąż Kasi Cichopek.
Co więcej, jego zdaniem Kasia i Maciej nie są wobec niego fair i naśmiewają się z niego.
W kuluarach dużo się dzieje. Moja była partnerka i jej facet robią sobie ze mnie pożywkę. I wśród przyjaciół i w branży. Ta informacja jest sprawdzona - dodał w programie Kuby Wojewódzkiego.
Marcin Hakiel drwi z Macieja Kurzajewskiego
Czyżby tancerz nie chciał pozostawać dłużny swojej eks i jej narzeczonemu? W niedawnym wywiadzie u Żurnalisty został zapytany o to, ile musiałby dostać za walkę, by wziąć udział w Fame MMA. Początkowo Marcin nie był zainteresowany, ale gdy z ust Kuby padła magiczna kwota 350 tysięcy, zaczął się zastanawiać.
No, coś byś tam dorzucił i byśmy mogli pogadać - odpowiedział Kubie.
W dalszej części rozmowy Hakiel zapytał, czy zdaniem Żurnalisty, przyszłoby mu walczyć z osobą, o której mówił u Kuby.
Myślisz, że z tym panem, co Kuba mówił u siebie w programie? (...) Starszych nie wolno bić - powiedział uszczypliwie Marcin.
Wywiad z Żurnalistą jest już na Instagramie Marcina. Choreograf pod spodem dodał wymowny opis.
Dystans, dystans, bo wszyscy umrzemy - czytamy.
Co o tym myślicie?
