Mama Ginekolog miażdży fankę, ucząc ją kultury. Obserwujący nie mają dla niej litości. Drama za dramą
Mama Ginekolog to jedna z najbardziej znanych polskich influencerek. Zaczęła od promowania zdrowia i informacji na temat ciąży i połogu. Teraz pokazuje głównie swoje życie i luksusowe zakupy lub imprezy, a także promuje własny sklep internetowy.
01.10.2023 08:24
Mama Ginekolog skrytykowana za brwi
Po jednym z ostatnich nagrań instagramerki, jedna z fanek zwróciła jej uwagę na to, że brwi lekarki są w nieładzie. I się zaczęło. Mama Ginekolog zamieściła kolejne nagranie, w którym zaczęła atakować fankę za zwrócenie jej uwagi na temat wyglądu.
Mocno zdenerwowana Nicole Sochacki zaczęła natarczywie żądać, żeby fanka wstawiła swoje filmiki i pokazała brwi.
A powiedz mi, nawet jak bym ich nie ogarnęła, to czy to jest powód, żeby pisać, zwracać mi uwagę? Bardzo bym chciała zobaczyć twoje brwi, naprawdę, bardzo by było mi miło, gdybyś też tak nagrała się jak ja tobie i pokazała mi, jak wyglądają twoje brwi. Skoro ty oceniasz moje, to może ja bym chciała ocenić twoje? - mówi w nagraniu.
Fanki krytykują Mamę Ginekolog
Influencerka na tym nie poprzestała. Zaczęła wyjaśniać zasady dobrego wychowania, kierując słowa do fanki, która śmiała zwrócić jej uwagę.
Takich rzeczy się nie robi. Takich rzeczy się ludziom nie pisze. Nie pisze im się, że mają odstający brzuch, że mają brzydkie brwi, że mają "coś nie tak". Tak się po prostu nie robi. Jeżeli ty uważasz, że tak się robi, to mamy zupełnie inne pojęcie na temat kultury osobistej i wychowania. Być może ty jesteś zawsze idealna. Wątpię, bo nikt nie jest. Ja się pokazuję tutaj z ułożonymi brwiami, z nieułożonymi brwiami, z makijażem, bez makijażu, z uczesanymi włosami, z nieuczesanymi włosami, z umytymi, ułożonymi włosami i czasami przetłuszczonymi włosami. Na tym polega ten mój Instagram. Nie będę się zastanawiać, czy mam wyczesane brwi, żeby taka osoba jak ty nie pisała mi, że mam niewyczesane brwi.(...) Jesteś przykładem takiej osoby, która się czepia nie wiadomo o co. Nie wiem, czy tobie się nudzi? - nadal dość agresywnym tonem prowadziła monolog.
Mama Ginekolog ma rację, takie publiczne zwrócenie uwagi odnośnie wyglądu nie jest kulturalnym zachowaniem. Ale czy taki "odwetowy" filmik, w którym wręcz miażdży się i ocenia zachowanie danej osoby, nim jest? Fani Nicole mają inne zdanie i dobitnie dali jej to do zrozumienia w komentarzach pod nagraniem.
Ja zupełnie inaczej odebrałam wydźwięk tej wiadomości - nie jak zwrócenie uwagi, tylko jak wyraz, nie wiem, "troski", że być może wydarzyło się coś nie do końca zamierzonego i chciała ci zwrócić uwagę żebyś mogła zareagować i ewentualnie poprawić. Ja wiem, że wyglądu się nie ocenia i nie komentuje, ale filmiki oceniam jako przegięcie w drugą stronę. Zarówno ze względu na ton, sposób w jaki się zwracasz. Twoja pozycja nie jest równa z pozycją obserwatorek - napisała jedna z obserwujących.
Co sądzicie na temat najnowszej afery?
