Małgorzata Tomaszewska kupuje ubrania za grosze. Jest tanio, ale niekoniecznie przyjemnie: "Łatwo się przemóc"

Małgorzata Tomaszewska to jedną największych gwiazd TVP. Od kilku lat współpracuje ze stacją, ale w ostatnim czasie może liczyć na coraz więcej zawodowych propozycji od swojego pracodawcy. Regularnie pojawia się w Pytaniu na śniadanie, gdzie towarzyszy jej Aleksander Sikora. Śniadaniówkę prowadzą w duecie już od trzech lat. Prezenterka prowadzi też wiele imprez plenerowych organizowanych przez Telewizję Polską.

Małgorzata Tomaszewska

Krystyna Miśkiewicz

20 września 2022, 11:40

Drugim programowym partnerem Tomaszewskiej jest Tomasz Kammel. Razem z nim tworzy duet w The Voice. Wiadomo również, że od stycznia zastąpi Martę Manowska w The Voice senior.

Nie boję się porównań. Jeżeli będą, to będą. Nie mam na to wpływu. Marta jest świetną prowadzącą, spełnia się nadal w formatach, czekają na nią nowe wyzwania. Ja jestem zupełnie inna. Na pewno nie będę próbować nikogo naśladować. Ten format ogólnie jest mi znany. Tutaj po prostu idziemy do Seniora. Na pewno ma swoją specyfikę i to jest wyjątkowe i inne niż The Voice od Poland, ale ja będę sobą i nie będę tu starła się w jakikolwiek sposób czegoś naśladować – powiedziała reporterce Jastrząb Post.

Małgorzata Tomaszewska ubiera się w second-handach

Małgorzata Tomaszewska ma idealną figurę, którą podkreślają świetnie dopasowane stylizacje. Prezenterka ma sporą kolekcję ubrań, ale okazuje się, że nie wszystkie pochodzą ze znanych domów mody czy nawet z bieżących kolekcji sieciówek.

Gwiazda ostatnio wzięła udział w pokazie mody, podczas którego wystąpiła w sukience z recyklingu. Wiadomo, że sama zwraca uwagę na ekologię i nie tylko nadaje drugie życie ubraniom, których już nie nosi, ale sama robi zakupy w lumpeksach:

Czasem trudno mi się rozstać z niektórymi rzeczami, ale staram się co jakiś czas robić przegląd szafy, żeby nie utonąć w stosie nienoszonych ubrań. Przekazuje je dalej. Oddaje ubrania, żeby dać im drugie życie. Chętnie też kupuję w second-handach, bo tam są prawdziwe perełki, o jakich w sieciówkach można tylko pomarzyć.

Dla Tomaszewskiej wizyty w sklepach z używaną odzieżą nie zawsze są przyjemne:

Nie lubię zapachu tych sklepów, ale łatwo się przemóc, bo wiem, że jak idę ulicą, to nie spotkam drugiej osoby w tym samym – zdradziła w rozmowie z Super Expressem.

Trzeba przyznać, że zakupy z drugiej ręki są coraz bardziej popularne. Ich fankami są także Kinga Rusin i Agnieszka Włodarczyk. Modę na zero waste od lat promuje także księżna Kate. Brawo.