Małgorzata Ostrowska stanęła w obronie LGBT. Mocnym manifestem odpowiedziała na słowa prezydenta

Małgorzata Ostrowska to jedna z najlepszych wokalistek w Polsce, ale też jedna z najbarwniejszych postaci polskiej estrady. Wszyscy doskonale znamy jej hity solowe i te, które zaśpiewała z grupą Lombard w latach 80., tj. Szklana pogoda, Mam dość, Gołębi puch czy Mister of America. Doskonale pamiętamy też jej oryginalne kreacje oraz wielobarwne makijaże na pół twarzy.

Małgorzata Ostrowska, Andrzej Duda

Adam Streb

24 czerwca 2020, 23:20

Utwór Meluzyna, który Małgorzata jako Królowa Aba zaśpiewała w Podróżach Pana Kleksa, pomimo że był kierowany głównie do dzieci i nastolatków, po latach stał się jednym z hymnów społeczności LGBT. Dlaczego?

To taka historia szczególnej miłości dwóch nietypowych i niby nie bardzo pasujących do siebie istot. Piękna pani Meluzyna pokochała starego Pustoraka, czyli miłość nieuznawana przez "poprawny" świat. Może właśnie o to chodzi? Nie przypisując sobie zbyt wiele, mam też nadzieję, że niebagatelną sprawą był też taki a nie inny sposób wykonania... – opowiadała wokalistka.

Artystka nigdy nie stroniła od tematów, które w powszechnym pojęciu uważane są za trudne. Zawsze była za prawdą i wspierała tych, którzy jej zdaniem nie mają równych praw. Właśnie dlatego w 2015 roku została sojuszniczką osób LGBT. Trzymając w rękach tabliczkę z napisem „Jestem sojusznikiem osób LGBT, bo miłość jest dla każdego bez względu na orientację seksualną” tłumaczyła, dlaczego popiera związki partnerskie. Zagrała też mini koncert. Partnerowali jej wówczas syn Dominik Ostrowski oraz gitarzysta AdamŚmieżewski.

Niezmiernie się cieszę, że moich dwóch gitarzystów wzięło udział w akcji KPH. Poza tym, jednym z nich jest mój syn, co do którego nie miałam żadnych wątpliwości, że da się namówić na taki koncert pomimo, że jest zdecydowanie heteroseksualny. Był wychowywany w pełnej tolerancji i to dziś procentuje. Dominik jest bardzo otwartym człowiekiem. - mówiła gwiazda Replice.

Małgorzata Ostrowska z synem i gitarzystą — Małgorzata Ostrowska z synem Dominikiem i gitarzystą Adamem Śmieżewskim

Małgorzata, powołując się na własne doświadczenie wyjaśniała, dlaczego zarówno pary homoseksualne, jak i heteroseksualne, powinny mieć prawo do zawarcia związków partnerskich. Przyznała, że przez wiele lat była w nieformalnym związku z jej obecnym mężem – JackiemGulczyńskim, ale w końcu, ze względu na fiskusa, ten stan usankcjonowała prawnie.

Nie zrobiliśmy tego, dlatego, że potrzebowaliśmy ślubu dla utrzymania związku czy potwierdzenia czegoś. Zrobiliśmy to z powodu zwykłego, banalnego fiskusa. Pobraliśmy się, bo musieliśmy to jakoś ugryźć. Dlatego myślę, że w przypadku osób homoseksualnych usankcjonowanie związków partnerskich jest bardzo istotną sprawą – tłumaczyła przed laty w rozmowie z KPH.

Mimo że artystka czasem „płaci” sporą cenę za swoje otwarte poglądy, nie zamierza z nich zrezygnować. Tuż po tym jak została sojuszniczką LGBT, odwołano jej koncert w Londynie. Organizatorzy wycofali się z podpisanego kontraktu.

Właśnie dotarła do mnie wiadomość, że organizator musi odwołać nasze koncerty, ponieważ wycofał mu się sponsor. A jako powód podał, że.... ZAANGAŻOWAŁAM SIĘ W AKCJĘ POPIERAJĄCĄ ŚRODOWISKA LGBT! No po prostu trudno mi uwierzyć! A pikanterii dodaje fakt, że mnóstwo moich znajomych i przyjaciół, którzy wyemigrowali do Anglii, którzy czekają na mój koncert tam, to właśnie geje! No, kogoś poważnie porąbało! – pisała w 2015 roku oburzona na Facebooku.

Małgorzata Ostrowska odpowiada prezydentowi i wspiera LGBT

W środę Małgorzata znów powróciła do tematu LGBT w swoich mediach społecznościowych. W nagranym filmiku pojawiła się w koszulce z tęczą z mocnym i klarownym komunikatem Jestem Przeciw Homofobii. Jest to zapewne jej odpowiedź na słowa przedstawicieli partii rządzącej i prezydenta, którzy twierdzą, że "LGBT to nie ludzie, tylko ideologia".

Mam mnóstwo w znajomych i przyjaciół o innej orientacji seksualnej. Ludzi tych niezmiernie cenię. (…) Chciałabym zaznaczyć, że nie zadaję się ideologią, tylko z normalnymi, żywymi ludźmi, których kocham – mówi w filmiku artystka.

A co na to fani?