Małgorzata Ostrowska-Królikowska patrzy z rezerwą na nowy związek Antka. Czego się obawia?

Małgorzata Ostrowska-Królikowska na początku roku przeżyła tragedię. Jej mąż, Paweł Królikowski, zmarł po walce z chorobą. Aktorka w tym trudnym czasie nie została sama. Może liczyć na wsparcie dzieci, które jej pomagają. W rozmowie z Galą opowiedziała o szczegółach:

Małgorzata Ostrowska-Królikowska

Zuza Maciejewska

20 sierpnia 2020, 10:40

Dzieci we wszystko mnie włączały, żebym nie siedziała i nie popadła w apatię. Antek sprawił, że ruszyło moje konto na Instagramie. Mówił: „Choć, zrobimy zdjęcie, chodź, pokażę ci, jak to działa…”. Wcześniej nie miałam do tego serca – opowiada gwiazda w wywiadzie dla magazynu „Gala”.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska martwi się o związek Antka. Dlaczego?

Dzieci nie tylko wprowadzają Małgorzatę w świat social mediów, ale także pomagają jej kontynuować działania męża. Wspierały aktorkę w organizacji Festiwalu Piosenki Polskiej i Czeskiej w Kudowie-Zdroju. Razem zadbali o mnóstwo interesujących atrakcji związanych z Pawłem. Było m.in. kino samochodowe, w którym wyświetlano ciekawe filmy.

Ostrowska-Królikowska jest bardzo zżyta z dziećmi. Jak podaje Życie na gorąco, aktorka niepokoi się o najstarszego z nich, Antka. Aktor do niedawna był związany z Kasią Dąbrowską. Gdy ich związek się skończył, zaczął się spotykać z Joanną Opozdą. Tygodnik donosi, że to nie do końca podoba się jego mamie. Czego się obawia?

Pani Małgorzata patrzy jednak na nowy związek syna z rezerwą. Choć Joanna pojawiła się na festiwalu w Kudowie Zdroju, trzymała się na dystans od rodziny Królikowskich. Aktorka oczywiście jeszcze nie wie, dokąd zmierza związek syna. Ale trochę się martwi, że dla Joanny kariera jest ważniejsza niż rodzina. Nie chce też, by Antek oddalił się od bliskich — czytamy w Życiu na gorąco.

Na ten moment zarówno aktorka, jak i jej syn nie odnieśli się do wspomnianej publikacji.