Małgorzata Foremniak zaparkowała na ZAKAZIE. Zastawiła drogę pożarową
Małgorzata Foremniak nie zawsze działa zgodnie z przepisami. Paparazzi przyłapali gwiazdę, gdy ta łamała kilka reguł drogowych. Małgosia zostawiła auto na zakazie i udała się załatwić sprawunki.
Małgorzata Foremniak zaparkowała na zakazie
Małgorzata Foremniak to aktorka, która zadebiutowała w pierwszej poważnej produkcji już w 1991 roku. Od tego momentu jej kariera zaczęła stopniowo nabierać tempa. Popularność zdobyła szczególnie za sprawą roli doktor Zosi w serialu "Na dobre i na złe". Foremniak przyznała, że poświęcając się pracy, doprowadziła swój organizm do granic wytrzymałości. Kariera aktorska nierzadko wymagała od niej dużych poświęceń, co spowodowało zaniedbanie jej własnego zdrowia. Mówiła, że była "mężczyzną w skórze kobiety", tracąc poczucie własnej kobiecości. Wszystko zmieniło się, gdy wzięła udział w "Tańcu z gwiazdami", gdy cała Polska żyła jej romansem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
TYLKO U NAS! Klaudia El Dursi zabrała głos w sprawie łamania przepisów drogowych. "Życzono mi śmierci"
Małgorzata Foremniak zastawiła drogę pożarową
Aktorka musiała mieć do załatwienia bardzo ważną rzecz, jeśli zdecydowała się na złamanie przepisów przeciwpożarowych.
Małgorzata Foremniak zaparkowała na zakazie, zastawiając drogę pożarową. Opuściła auto i udała się, by załatwić (z pewnością) bardzo ważne sprawy. Kiedy wróciła, miała ze sobą kilka kartonów, które wrzuciła na tylne siedzenie i odjechała.
To nie pierwszy taki przypadek u Foremniak
Foremniak była wielokrotnie przyłapana na parkowaniu swojego samochodu w niedozwolonych miejscach, co media zaczęły traktować jako pewnego rodzaju "recydywę". Aktorka pozostawiała samochód na zakazie, często podczas zakupów w Warszawie, nie przejmując się obowiązującymi przepisami.
CZYTAJ TAKŻE: Małgorzata Foremniak gorzko o adopcji. "Miłości biologicznej nic nie jest w stanie zastąpić"
